Witam wszystkich alfaholików
Mam problem z moją Julką, a mianowicie z błędem P0101. Objawy to: opadnięty wskaźnik stanu paliwa, błędy układu, spadek mocy, lekko szarpie gdy dodaje gazu. Po wykasowaniu błędu dzieje się tak, że mam problem z uruchomieniem (czyt. po chwili gaśnie i tak z 2 razy) następie falują obroty. Gdy załapie już normalne obroty, podczas jazdy nie mogę zmieniać trybów, auto ma znacznie mniej mocy.
Wszystko było okej, dopóki dziś nie zostały wymienione olej (Motul X-Clean C3 5w40,filtry (Mann) i płyny (hamulcowy,chłodniczy).
Film
youtu.be/0L0Ygd-5_BI
Czy to wina przepływomierza? Skąd nagle takie problemy po prostych czynnościach serwisowych?