Pokaż wyniki od 1 do 6 z 6

Temat: Giulietta - blad P010F

  1. #1
    Użytkownik Jestem NOWY - nie krzyczcie!
    Dołączył
    04 2022
    Auto
    Giulietta 2.0 JTDm 140hp
    Postów
    20

    Domyślnie Giulietta - blad P010f problem z przepływem powietrza

    Witam wyszystkich.

    Od niedawna jestem posidaczem uzywanej Giulietty 2.0 JTDm. Kilka dni temu wyskoczyl blad na desce ktory OBD zidentyfikowal jako P010F czyli problem z przeplywem powietrza. Auto jest slabsze, wyskoczyla infromacja o wylaczeniu systemu Start/Stop no i nie moge zmienic trybu jazdy DNA ale poza tym odpala normalnie, silnik pracuje rowno.

    Pierwsze co wyskakuje po wpisaniu w internecie to porady mowiace o wyczyszeniu sensora MAF. Kupilem specjalny spray do czyszenia MAF za kilka groszy, wyjalem i wyczscilem dalem mu potem 2 godzinki na wyschniecie, ale niestety nic to nie pomoglo.

    Czy nastepnym krokiem powinny byc wymiana sensora na nowy?
    Czy mozna blizej zidentyfikowac problem przy pomocy OBD mam tu na mysli dane z sensora MAF ktore moj OBD potrafi odczytac, ale nie moge znalezsc info o tym jakie wartosci sa uznane za normalne?
    A moze to totalnie co innego?

    Pozdrawiam
    Ostatnio edytowane przez mobi11 ; 10-04-2022 o 13:48

  2. #2
    Użytkownik Rowerzysta
    Dołączył
    04 2009
    Mieszka w
    Silesia
    Auto
    156
    Postów
    366

    Domyślnie

    Cytat Napisał mobi11 Zobacz post
    Witam wyszystkich.

    Od niedawna jestem posidaczem uzywanej Giulietty 2.0 JTDm. Kilka dni temu wyskoczyl blad na desce ktory OBD zidentyfikowal jako P010F czyli problem z przeplywem powietrza. Auto jest slabsze, wyskoczyla infromacja o wylaczeniu systemu Start/Stop no i nie moge zmienic trybu jazdy DNA ale poza tym odpala normalnie, silnik pracuje rowno.

    Pierwsze co wyskakuje po wpisaniu w internecie to porady mowiace o wyczyszeniu sensora MAF. Kupilem specjalny spray do czyszenia MAF za kilka groszy, wyjalem i wyczscilem dalem mu potem 2 godzinki na wyschniecie, ale niestety nic to nie pomoglo.

    Czy nastepnym krokiem powinny byc wymiana sensora na nowy?
    Czy mozna blizej zidentyfikowac problem przy pomocy OBD mam tu na mysli dane z sensora MAF ktore moj OBD potrafi odczytac, ale nie moge znalezsc info o tym jakie wartosci sa uznane za normalne?
    A moze to totalnie co innego?

    Pozdrawiam
    Ja bym poszedł raczej w kierunku uwalonego przepływomierza. Z lewej strony silnika tam gdzie filtra powietrza masz przepływkę, wyciągnij kostkę, przedmuchaj i włóż na swoje miejsce, sprawdź czy coś się zmieni. Jeśli masz MESa lub Alfa OBD to możesz zmierzyć parametry przepływu powietrza - wartości zadane i rzeczywiste, wykres musi się pokrywać jeśli tak nie jest to przepływka do wymiany ale najpierw bym wykluczył problem natury elektrycznej na lini kostka i wiązka.
    Lancia Lybra SW 2.4 JTD 136KM była
    Lancia Lybra SW 2.4 JTD 140KM była
    Alfa Romeo 156 SW 2.4 JTDM 175KM była
    Lancia Delta 2.0JTDM 165KM była

  3. #3
    Użytkownik Jestem NOWY - nie krzyczcie!
    Dołączył
    04 2022
    Auto
    Giulietta 2.0 JTDm 140hp
    Postów
    20

    Domyślnie

    Cytat Napisał spoker Zobacz post
    Ja bym poszedł raczej w kierunku uwalonego przepływomierza. Z lewej strony silnika tam gdzie filtra powietrza masz przepływkę, wyciągnij kostkę, przedmuchaj i włóż na swoje miejsce, sprawdź czy coś się zmieni. Jeśli masz MESa lub Alfa OBD to możesz zmierzyć parametry przepływu powietrza - wartości zadane i rzeczywiste, wykres musi się pokrywać jeśli tak nie jest to przepływka do wymiany ale najpierw bym wykluczył problem natury elektrycznej na lini kostka i wiązka.
    Zamowilem przeplywomierz STARK SKAS-0150165 - ten ktory mam obecnie to BOSCH, mam nadzieje, ze bedzie pasowal i dzialal poprawnie. Paczka powinna dotrzec w przyszlym tygoniu. Kostka i styki wygladaja w porzadku. W miedzyczasie podjechalem na diagnostyke do serwisu niedalako pracy. Oto do jakich wnioskow doszli:

    - znaleziono blad P010F Air Mass Fault
    - auto sprawdzono pod katem nieszczelosci, zadnych oczywistych przeciekow powietrza nie znaleziono
    - podczas testow drogowych stwierdzono utrate mocy auta
    - ta usterka jest trudna w zdiagnozowaniu, bedzie wymagala naprawy poprzez eliminacje kolejnych mozliwych przyczyn

    Mechanik powiedzial, ze mieli juz podobny przypadek niedawno w jakims VW i przyczyne znalezli po jakims czasie i to dosc przypadkowo niestety nie pamietam szczegolow. Niemniej jednak powiedzieli mi, ze oczywiscie moga podjac sie naprawy, ale jako, ze przyczyna moze nie zostac znaleziona od razu moze to wymagac kilku podejsc do naprawy auta, a co za tym idzie wiekszych kosztow.

    W czwartek zaraz po pracy podjechalem do kolejnego serwisu tym razem specjalizujacego sie w Alfach i Fiatach. Niestety juz zamykali i tylko pobierznie jeden z mechanikow rzucil okiem i podpial komputer.
    Pierwsze co powiedzial to, ze bardzo rzadko zdarza sie im obcowac z ta usterka. Zaciski przy przeplywomierzu i turbinie sa troche juz sfatygowane i nie trzymaja za dobrze wiec stwierdzil, ze narazie warto takie drobnostki wyeliminowac w pierwszej kolejnosci. Wykasowal blad i powiedzial, ze jak wymienie juz przeplywomierz i owe zaciski i problem nadal bedzie wystepowal to wtedy umowic sie na porzadna wizyte.

    W obu serwisch blad byl kasowany i wracal w bardzo podonych okolicznosciach.
    Jadac do pracy mam jakies 3-4 km dojazdu do autostrady a potem 22 km juz na autostradzie. Auto przez pierwsze 50% podrozy zachowywalo sie dosc normalnie, ale juz druga czesc trasy to znaczny spadek mocy. Jadac na 6 biegu i chcac przyspieszyc z gazem w podlodze auto sie tak jak by dusilo. Bardzo powolne wciskanie gazu troche pomagalo i auto jakos zaczynalo nabierac predkosci, ale nadal bardzo slabo to wygladalo a to wszystko bez bledu na desce. A co do samego bledu. Wylada na to, ze wyskakuje on podczas zwalniania. Za kazdym razem dzialo sie to przy zjezdzaniu z autostrady a dokladnie w momencie kiedy podnosilem stope z pedalu gazu, zeby auto hamowalo silnikiem. W zasadzie sekunde po podniesieniu nogi bum blad wracal.

    Wiec jak narazie postepy sa dosc mizerne. Przy diagonstyce okazalo sie komputer ma jeszcze kilka innych bledow zapisanych w pamieci plus turbina zaczyna krwawic/pocic sie wiec zapewne jeszcze troche bedzie do roboty w przyszlosci.

    Narazie czekam na przeplywomierz ktory tak czy inaczej zostal by prawdopodbnie wymieniony przez mechanikow. Wymienilem juz zaciski na normalne juz nie te Alfowskie ktore trzeba zdejmowac specjalnym sciagaczem i ktore zaciskaja o wiele lepiej. Zaopatrzylem sie w OBD i aplikacje AlfaOBD i czekam chciaz coraz bardziej zaczynam watpic, ze to bedzie tak proste jak uszkodzony MAF.

  4. #4
    Użytkownik Jestem NOWY - nie krzyczcie!
    Dołączył
    04 2022
    Auto
    Giulietta 2.0 JTDm 140hp
    Postów
    20

    Domyślnie

    Update

    Sensor MAP okazał się totalnie zawalony nagarem/olejem. Wymieniłem na nowy i błąd znikł. Pozostał jeden z objawow który myślałem, że jest spowodowany tymże błędem.

    Otóż auto po kilku kilometrach na autostradzie traci moc. Być może jest to spowodowane temperatura a przynajmniej tak mi się wydaje.
    Zauważyłem równiez że rano na trasie do pracy auto utrzymuje normalną moc dłużej niż w godzinach popołudniowych kiedy ta sama trasa wracam do domu. Jedyne co się zmienia to temperatura na zewnątrz.

    Aczkolwiek może to tylko moje widzimisie i przyczyna jest kompletnie gdzie indziej.
    Zakupiłem kable do OBD powinny dotrzeć dzisiaj, może dzięki AlfaOBD coś więcej się dowiem.

  5. #5
    Użytkownik Rowerzysta
    Dołączył
    04 2009
    Mieszka w
    Silesia
    Auto
    156
    Postów
    366

    Domyślnie

    Cytat Napisał mobi11 Zobacz post
    Update

    Sensor MAP okazał się totalnie zawalony nagarem/olejem. Wymieniłem na nowy i błąd znikł. Pozostał jeden z objawow który myślałem, że jest spowodowany tymże błędem.

    Otóż auto po kilku kilometrach na autostradzie traci moc. Być może jest to spowodowane temperatura a przynajmniej tak mi się wydaje.
    Zauważyłem równiez że rano na trasie do pracy auto utrzymuje normalną moc dłużej niż w godzinach popołudniowych kiedy ta sama trasa wracam do domu. Jedyne co się zmienia to temperatura na zewnątrz.

    Aczkolwiek może to tylko moje widzimisie i przyczyna jest kompletnie gdzie indziej.
    Zakupiłem kable do OBD powinny dotrzeć dzisiaj, może dzięki AlfaOBD coś więcej się dowiem.
    tylko porównanie na wykresie danych z przepływki tych żądanych do tych zmierzony da tu jakieś efekty.
    Lancia Lybra SW 2.4 JTD 136KM była
    Lancia Lybra SW 2.4 JTD 140KM była
    Alfa Romeo 156 SW 2.4 JTDM 175KM była
    Lancia Delta 2.0JTDM 165KM była

  6. #6
    Użytkownik Jestem NOWY - nie krzyczcie!
    Dołączył
    04 2022
    Auto
    Giulietta 2.0 JTDm 140hp
    Postów
    20

    Domyślnie

    Update po 2 miesiacach

    Po wymianie MAF, MAP blad nadal wracał. Jedynie wymiana MAP dala jakiekolwiek rezulataty, otoz blad znikł sam z siebie, ale auto nadal nie zachwowywalo sie normalnie, dwa dni pozniej blad wrócił na zegary. Kolejna zmianą byl dźwięk silnika. Kiedy po wymianie MAP błąd wrócił , auto zaczęło brzmieć inaczej, nie wiem jak nazwać ta zmiane dzwieku, ale jedyne określenie ktore mi przychodzi do glowy to "nosowy". Nie bylem pewny skąd ta zmiana wiec podjechalem do mechanika ktory stwierdzil, ze skoro auto zaczęło wydawać nowe dzwieki to moze warto zrobic test dymny.

    Wiztya u mechnika 1:

    Test szczelnosci dymem nic nie wykazal.
    Przewod przy sensorze DPF byl w opakanaym stanie i zostal wymieniony.
    Niestety bez zmian. Błąd nadal byl obecny. Mechanik stwierdzil, ze nie zostalo mu nic innego niz wymieniac część za częścią i liczyc, ze to ta.

    Wizyta u mechanika 2:

    Kolejnym krokiem byla wizyta u specjalistow od Alf i Fiatow na którą czekalem prawie 4 tygodnie. Od razu powiedzieli, ze to pierwsza Alfa z tym błędem z ktora sie spotakli odkad otworzyli serwis 20 lat temu.

    No i tu spadl plaskacz na mnie i moja G....

    Oczywiscie sprawdzili raz jeszcze czy sa jakies nie szczelności w ukladach powietrza i turbo - zadnych nie znalezli.

    Co znazlezli to olej w dolocie powietrza. Sprawdzili turbo, ale to wydało sie działać normalnie wiec kolejnym podejrzanym zostala odma.
    No i tu zaczyna sie problem. Otoz odma zdaje sie przepuszczac olej i to dosc mocno. Nie wiem jeszcze jak bardzo, ale powiedzieli mi, ze moge to sam sprawdzic popostu odpinajac wężyk ktory wchodzi do dolotu z odmy i przyłożyć kartke papieru.
    Efekty sa jednak dosc mocno widoczne i bez tego. W dolocie znajduje dość sporo oleju + oczywiscie filtr powietrza ktory dość szybko zalal sie spywajacym olejem.

    Diagnoza: przpuszczaja, ze silnik zużywa /zużył sie przez co ciezko "oddycha" co powoduje przedostawnie sie oleju do dolotu powietrza i osadzanie sie na sesorach co z koleji powoduje ich bledne odczyty.

    Dodatkowe uwagi: wyglada na to, ze chlodnica mogla zostac wymieniana przez poprzedniego wlasciciela(co nie znajduje sie w papierach serwisowych ktore dostalem z autem) + slady skrystalizowanej cieczy w okolichach pompy wodnej(pompa wodna i pasek rozrządu wymienione 3,5 roku temu-to juz jest w papierach) co wskazuje na mozliwe przegrzanie sie silnika w przeszłości co teraz moze powodować problemy ze "zużytym " silnikiem i owym ciezkim "oddychaniem"

    Naprawa: silnik wymontowac, zlokalizowac zużyte podzespoly, wymienic

    Koszt: miliony cebulionow

    Zlota rada mechanika: jako, ze koszty w tym przpadku beda bardzo wysokie sugerują.....pozbyc sie auta

    ------------------

    Nie chcial bym jeszcze stawiac kreski na tym aucie ktore swoja droga mimo tego, ze cieszylem sie jego bezproblemowa jazda przez niecaly miesiac, bardzo polubiłem :/

    Zrobilem zrzut ekranu jakis czas temu z MES w ktorym nagrywam moment wyskoczenia bledu. Link ponizej. W weekend sprobuje wyczyscic MAF sensor, usunac blad i nagrac kolejny filmik.

    Blad w 9 minucie:
    https://youtu.be/dYSwV2GwqF8

    Blad jak dotad ZAWSZE wracal w momencie kiedy podnosilem noge z gazu i auto zaczelo zwalniac i o ile sie nie myle, zawsze dzialo sie to na autostradzie.

    Mechanik 2 stwierdził również , ze prawdopodobnie blad znikl kiedy wymienilem sensory MAF i/lub MAP poniewaz olej z odmy nie zdazyl sie jeszcze na nich osadzic. Jak wspomnialem wczesniej po wymianie MAP blad znikł , ale i tak sie "dusilo" i daleko mu bylo do normalnej jady.

    Chcialem wyczyscic zawor EGR ktory jak wiadomo jest zlem wcielonym ale okazalo sie, ze jedna ze śrub jest wyrobiona (na szczescie ta górna ) wiec jeszcze tego nie zrobilem.

    Czy demontaż , czyszczenie, wymiana membrany w odmie by cos dala??

    Jesli ten problem przyjechal z autem jeszcze od poprzedniego wlasciela co zrobil, ze auto przez miesiac po zakupie jeździło jak nowka ??
    Ostatnio edytowane przez mobi11 ; 23-06-2022 o 21:49

Podobne wątki

  1. [159] Blad DPF
    Utworzone przez lukasz83 w dziale 159/Brera/Brera Spider
    Odpowiedzi: 17
    Ostatni post / autor: 02-08-2021, 18:21
  2. [Giulietta] alfa romeo giulietta 2.0 jtdm 170ps blad P0488
    Utworzone przez quna w dziale MiTo/Giulietta
    Odpowiedzi: 7
    Ostatni post / autor: 23-04-2019, 12:22
  3. [159] P0100, P010F - auto nie jedzie
    Utworzone przez Indigo w dziale 159/Brera/Brera Spider
    Odpowiedzi: 28
    Ostatni post / autor: 28-02-2019, 20:14
  4. Błąd P010F
    Utworzone przez jarekw1985 w dziale 159/Brera/Brera Spider
    Odpowiedzi: 7
    Ostatni post / autor: 23-08-2015, 16:50
  5. Blad EGR i AIR BAG
    Utworzone przez spdii w dziale 147
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post / autor: 22-05-2011, 12:00

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory