U mnie byl minimalny wyciek z chłodnicy i z opaski weza tego z prawej strony co wchodzi do silnika
U mnie byl minimalny wyciek z chłodnicy i z opaski weza tego z prawej strony co wchodzi do silnika
Albo zrobić prosty eksperyment,będzie wiadomo czy i w którym miejscu jest jakiś wyciek.Pod silnik podłożyć np.na noc, rozłożone kartony np. z pudełek i mieć nadzieję że się coś pojawi.
to wtedy jak juz cos duzo cieknie ,bo zazwyczaj to zdąży odparowac zanim skapnie.
No znowu jak gubi zbiornik na 2 tygodnie to trochę tego jest i nie wydaje mi się żeby tego ktoś nie zauważył podczas porządnie przeprowadzonych oględzin...
Obstawiałbym uszczelkę do dolotu (jak już tu było wspominane), albo źle zrobione oględziny i ucieka to z newralgicznego miejsca dla 2.0JTDm uszczelek chłodnicy EGRa, albo ta UPG.
Patrzyłeś na ilość oleju czy ci się nie podwyższa albo czy nie masz pod korkiem oleju "masełko"/"cappuccino"/... czy jak to różnie jest nazywane?
Ostatnio edytowane przez MikeCZ ; 10-10-2022 o 19:48
Toyota Corolla TS 1.8 2023, Rover Mini 1991 1275
Ex: Alfa Romeo Giulietta 2.0 JTDm 2011, Alfa Romeo 164 2.0 V6TB 1995, Honda Civic VIII 1.8, Seat Leon ST FR 1.4TSI 2017, Alfa Romeo 159 2.4 JTDm 2007 berlina, Fiat Stilo 1.4 MW 2007
Czuć glikolem po otwarciu maski?
Niestety nic nie zauważyłem ani masełka ani żeby gdzieś kapało .Jutro odkręcę zbiorniczek i sprawdzę go dokładnie.Musi być gdzieś wyciek bo nowu ubyło około 0,5 lira.
Wczoraj zrobiłem test na CO2 w zbiorniczku na płyn chłodzący i wynik nie pokazał zmiany koloru. Wymieniłem także korek na nowy. Zobaczę za kilka dni jakie będą efekty i o moich spostrzeżeniach poiformuję.