Cześć!
Panowie i Panie, potrzebuje waszej pomocy bo chyba właśnie rozpoczął się u mnie i mojej mito etap „wszystko się psuje, zaraz umrze”.
1.4, 58 KW. Benz. 2010.
Sprawa wyglada tak… od kilku miesięcy, prawie zawsze w tym samym miejscu wracając z pracy silnik zmienia „tryb”. Nagle zamienia się w diesla, wiecie, chodzi o to charakterystyczne klekotanie.
Dziś stojąc na światłach (noga na sprzęgle, może to istotne) znowu wszedł tryb klekotania i nagle zaświeciła się kontrolka „awaria ogólna” czyli ten trojkat z wykrzyknikiem. Aleee… akurat zaświeciło się zielone wiec ruszyłam i kontrolka dosłownie w sekundzie zgasła. Ale ten prroblem mnie niepokoi. Bo od kilku msc ta kontrolka co jakiś czas się zapala. Chciałam nagrać to co sie dzieje ale bardziej to czuć niż słychać.
Byłam sprawdzić co to za błędy… i teoretycznie nie wiadomo. Niby airbag. Mechanik błąd skasował i kazał przyjechać gdy znowu się zaświeci. Obstawiał świece ale właśnie je wymienilam. Mam również wymieniony rozrząd, poduszki pod silnikiem, wszystkie płyny, oleje. Czy ktoś miał podobny problem?
Z góry dziekuje za wskazówki!![]()