Problem polega na tym ze oprocz prowadnic mam chamskie dziury pomiedzy szybami jak na zdjeciu, jakby ptaki wydziobaly.
Wymiana zapewne bedzie wiazala sie z wyciagnieciem calego dachu, za co raczej obawialbym sie zabierac. Probowalem znalezc uszczelke, ktora moglbym nakleic na istniejaca ale raz ze nie moge znalezc takiej szerokosci (8mm), po drugie nie bedzie to wygladalo dobrze.
Dowiadywalem sie w ASO, koszt takiej uszczelki wiazalby sie z wyciagnieciem wszystkiego, czyli pare roboczogodzin ASO + uszczelka okolo 600zl plus VAT.