Ja dopiero co kupiłem auto. W najbardziej zniszczonym i zakorkowanym mieście w Polsce, w trybie AllWeather przy bardzo delikatnej jeździe komputer pokazuje ok. 12,5 - 12,8 l/100 km. Po zrobieniu 100-km trasy z prędkościami ok. 100-140 km/h spalanie spadło do 8,8. Jak na haftomat i 170 KM pod nogą to chyba standard...