głośności zawieszenia

[kristo25]

tx555, zwróciłeś mi dobrą uwagę, jutro dowiem się czy spryskali górne wahacze, co do wymiany amorów, to ja już nie wnikałem chcieli to wymienili, to są niby FACHOWCY !!!? Ja od razu stawiałem na wahacze ale z tymi panami to człowiek za bardzo nie podyskutuje. Jak tylko wymienią mi wahacze oczywiście dam znać jaki jest skutek, tylko pytanie jeśli nawet będzie pozytyw to na jak długo??!!

[kristo25]

Witam, no to się porobiło, panowie z ASO poinformowali mnie dziś że zapowiedzianej wymiany wahaczy na tą chwilę nie będzie Czekaj na dyrektywy DT Fiata, ponieważ jest coraz więcej zgłoszeń głośności, i nie będą wymieniać czego popadnie ( szkoda że nie pomyśleli o tym wcześniej ) tak więc mam czekać na telefon.

[Jabolek]

Przejechane juz 2000 tys km od czasu spryskania teflonem NIC NIC NIC nie slychac
na dworze wieje, pada i nie pada a temp. pomiedzy 2-7 st.
SZOK i oby juz na zawsze tak zostalo

Pytalem sie gdzie pryskali - powiedzieli ze wszystko co mozliwe
Wydaje mi sie ze trafili na ten element ktory odpowiada za to wszystko, szkoda tylko ze przy okazji calego spryskiwania nie ma mozliwosci tego wychwycic...

(wydaje mi sie, ze jak by im sie chcialo to mogli by testowac po spryskaniu kazdego elementu, ale lenie sa wszedzie)

Pozdro

[tx555]

Zazwyczaj kwiczą tuleje metalowe w górnych wahaczach, albo gumy drążka stabilizatora (z tym że w stabilizatorze jest to pierwsza oznaka zużycia, a w wahaczach notrma przy niskich temperaturach) - tak przynajmniej było w AR156 gdzie pojawiło się (jesli chodzi o alfy) zawieszenie wielowahaczowe

tx555, zwróciłeś mi dobrą uwagę, jutro dowiem się czy spryskali górne wahacze, co do wymiany amorów, to ja już nie wnikałem chcieli to wymienili, to są niby FACHOWCY !!!? Ja od razu stawiałem na wahacze ale z tymi panami to człowiek za bardzo nie podyskutuje. Jak tylko wymienią mi wahacze oczywiście dam znać jaki jest skutek, tylko pytanie jeśli nawet będzie pozytyw to na jak długo??!!

przede wszystkim trzeba wyjasnic jedna istotną kwestie- Giulietta nie ma zadnego wielowahacza z przodu!
Zatem przyczyny wydaje mi sie moga byc dwie, albo tuleje drazka stabilizacyjnego albo tuleje w wahaczu- tym jedynym jaki tam jest

[radosuaf]

A wg Ciebie z tyłu co jest? Z przodu jest McPherson, ale z tyłu wielowahacz właśnie...


U mnie zaczęło skrzypieć... Poczekam do Nowego Roku i jeśli nie przestanie, to wizyta w ASO.

[Maciek-156]

Owszem ma multilink'a ale z tyłu,
http://www.carserwis.pl/var/self/sto...nie2_popup.jpg
a z przodu:
http://www.carserwis.pl/var/self/sto...nie1_popup.jpg
zmodyfikowanego McPherson'a - w nim za kwiczenie odpowiada górne mocowanie łącznika stabilizatora albo główne tuleje stabilizatora (skrzypienie tulei wahacza oznaczałoby ich rozwulkanizowanie, albo zerwanie co kwalifikuje wahacz do wymiany)
Po prostu to zawieszenie nie jest przystosowane do dużego skoku np. przy przejeżdzaniu "śpiącego policjanta"

[tx555]

A wg Ciebie z tyłu co jest? Z przodu jest McPherson, ale z tyłu wielowahacz właśnie...

dokładnie, moze niezbyt precyzyjnie sie wyraziłem ze mam na mysli wyłacznie przedni zawias ale z kol. kristo25 rozmawialismy wlasnie o przednim w kazdym razie u mnie kwiczy przod wiec domyslnie zalozyłem ze u kristo25 kwiczy rowniez przod ale moze on miał na mysli tył... :-)
Jesli chodzi o tył to oczywiscie siedzi tam multilink aczkolwiek nie jestem do konca przekonany czy to gorne "ramie" to wlasnie ten niby gorny wahacz? W eperze tylko jeden element na tylnym zawieszeniu jest nazwany wahaczem, ale moze to tylko kwestia nazewnictwa (?)
Moje autko jest obecnie w ASO po raz kolejny, zobaczymy ( czy znajda tego "zbrodniarza" i ) z jakim skutkiem go opusci ;-)

[kristo25]

Panowie nie bardzo rozumiem tej polemiki nawet panowie w ASO twierdzą że z przodu jest wielowa. U mnie oczywiście że głośny jest przód, o ile panowie zlikwidowali ( tak mi się zdawało do 2 dni po odbiorze z ASO ) w 80% głośność tak pojawiły się stuki przy ruszaniu, skręcie, przy 40kh hamowaniu, i to coraz głośniejsze, tak jakby na tulejach. czas Ja oczywiście mogę się mylić to jest moja pierwsza ALFA. Oczywiście nękam panów w ASO telefonami średnio 1 w tygodniu ale nadal twierdzą że nie ma decyzji co mogą wymieniać, DT FAP milczy a czas płynie. Ta sama sytuacja jest ze skrzynią biegów, jednych ściągają na ASO, a winnych ( Pszczyna ) nic nie wiedzą o akcji naprawy pierwszego biegu. TO JEST ŻENADA 2 miesiące naprawiają mi już to zawieszenie i efekt ŻADEN Polskie serwisy to jest kpina, kupić auto a potem radź sobie sam. Do tx555 czy oddałeś może swoją julkę do Centrum w B-B ? daj znać jaki wynik.

[radosuaf]

panowie w ASO twierdzą że z przodu jest wielowa

To może lepiej pojedź do innego ASO .

[kristo25]

dzięki za radę ALE JUŻ TO ZROBIŁEM