Po 10k jest pięknie, zobaczymy jak dalej.
Po 10k jest pięknie, zobaczymy jak dalej.
Przeglądam od kilku mega wątek "[Giulietta] Usterki po 10 tys.( i wiecej) km" i widzę, że jaja są tam z ręczną skrzynią (synchronizator 1 biegu, ogólnie też o padających łożyskach, ze skrzynia głośna itd), ale nie trafiłem tam bynajmniej na nikogo, kto opisywałby swoje wrażenia z Giulietty + TCT.
No nic, poszukam dalej.
PS1: przesiadłem się z automatu (tradycyjny na konwerterze) na ręczną i zatęskniłem za automatem, zwłaszcza, że pojeździłem trochę z DSG i jest miodnie (tak na trasie, jak i na korkach w mieście)
PS2: Mimo to, to jak czytam, jakie to pierdołowate usterki się tam pojawiają (skrzypienia wnętrza i zawieszenia, problemy z fotelem, biorące wodę światła, pajączki w przednich itd), to aż dziw bierze, że dzieje się to w kompakcie klasy premium (bynajmniej Alfa do tego aspiruje) i to już przy przebiegu 10tkm ...
Pozdrawiam
K.Gajda(cra3y)
Pamiętaj o tym że zwykle na forum pisze się jak się ma jakiś problem, weź więc poprawkę na to że może i dziesiątkom osób coś tam skrzypi, ale dziesiątkom tysięcy pewnie nie.
Ja mam przejechane 50tyś (przez 2 lata) i nic mi nie skrzypi, nie mam problemów z zawieszeniem, nie mam pajączków w reflektorach, skrzynia biegów działa świetnie, i nawet nie odpadła mi gałka zmiany biegów
Tzn. i tak jak już, to będę kupował używkę (3-4 letnią), więc pewnie rzeczy typu "odpadająca gałka" czy "pajęczyny w reflektorach" będą już "załatwione" przez poprzedniego właściciela
PS: to jak? jest tu więcej Alfistów z TCT?
Pozdrawiam
K.Gajda(cra3y)
Dziś porównałem ją do Granturismo S i śmiało mogę powiedzieć że TCT szybsza, ma faktycznie szarpnięcia ale ja jej to wybaczam
Mi chodzi bardziej o trwałość. Dlatego szukam opinii osoby, która przejeździła już troche km z TCT.
Pozdrawiam
K.Gajda(cra3y)
Witam
ja do tej pory zrobiłem 32000 , brak problemów ze skrzynią.Osobiście jestem z tct do tej pory bardzo zadowolony i mogę polecać .
Jedyne usterki to raczej drobiazgi - drobny wyciek o którym pisałem w innym wątku oraz sporadyczne "gadanie" plastików ,które poprawiono na przeglądzie.
Jeżdżę Giuliettą 2.0 JTDM z TCT. Do tej pory przejechałem 46tys km. Skrzynia pracuje bez żadnych zarzutów, faktycznie potrafi mieć specyficzne mało wyczuwalne szarpnięcie między 10 a 20 km/h. Nie jest to jednak w moim odczuciu powód do jakiś zmartwień. Olej w silniku wymieniam co 10tys km, w skrzyni wymieniłem przy 40 tys km i nie było widać śladów jego zużycia. Ciekawy jestem jak ta skrzynia spisuje się po wrzuceniu wirusa w wersji z dieslem. Jaka jest jej wytrzymałość i kultura pracy? Ma ktoś jakieś doświadczenia w tym temacie?
No niestety nie podzielam do końca entuzjazmu moich poprzedników.Wiele było tutaj pisane o szarpnięciach skrzyni biegów przy małych prędkościach typu parkingowego a ja mam wrażenie że w przypadku mojego mitko w sytuacji gdy wyhamowuję do prędkości 0-10km/h i zaraz naciskam pedał gazu aby szybko ruszyć to dochodzi do dziwnego jakby wysprzęglenia skrzyni i pomimo wciśniętego gazu autko przez 3-4 sec. nie jedzie po czym pojawia się szarpnięcie /udzerzenie skrzyni i zaczyna się dopiero auto poruszać.Nie dzieje się tak zawsze ale niestety dość często zwłaszcza gdy wyjeżdżam z podporządkowanej bez pełnego zatrzymania.Jest to niestety dosyć niebezpieczne bo gdy dojdzie do takiej sytuacji to nie jestem w stanie szybko wjechać na główną drogę(mijają te 3-4 sec).W serwisie oczywiście nie wiedzą co jest przyczyną.Może ktoś zetknął się z takim problemem bo jak na razie nigdzie nie mogę znaleźć żadnych informacji o takim przypadku