Ten post jest tak niemerytoryczny, że nawet nie chce się odpowiadać.
Ten post jest tak niemerytoryczny, że nawet nie chce się odpowiadać.
Alfa Romeo Giulia Business 200 KM 2021
Peugeot 308 SW 1.2 130 KM 2019
Były: Renault Clio I 1.2, Peugeot 307 SW 1.6 110 KM, AR 147 1.6 TS 105 KM, Giulietta 1.4 MA 170 KM, Giulietta 1.4 MA 150 KM, Alfa Romeo 75 2.0 TS
aaaa wiedziałem że sie radek odezwiesz....
a co tu masz niemerytorycznego? pisze o tym co najważniejsze.....wygoda i komfort jazdy.....
przyznasz że 159 oferuje go w znacznie większym stopniu niż piękna julietta?
No to po kolei:
a/ w Giulietcie nie siedzi się jak na krześle
b/ bagażnik 159 SW jest mniejszy niż w sedanie
c/ silniki diesla mają mniejszą kulturę pracy niż benzyny
d/ w 159 nie jest dostępny MultiAir - dodatkowo, jeżeli "w żadnym wypadku", to napisz dlaczego
To by było na tyle.
Alfa Romeo Giulia Business 200 KM 2021
Peugeot 308 SW 1.2 130 KM 2019
Były: Renault Clio I 1.2, Peugeot 307 SW 1.6 110 KM, AR 147 1.6 TS 105 KM, Giulietta 1.4 MA 170 KM, Giulietta 1.4 MA 150 KM, Alfa Romeo 75 2.0 TS
1.a właśnie że sie siedzi, jak żem napisał, gdy chcesz siedzieć nisko i mieć kierownice nisko tak aby nie zasłaniała widoczności i żeby ręce nie trzymać w ciągłesj "gardzie" wysoko, to musisz posnieść siedzenie pod sufit a wtedy siedzisz jak na krześle
2.może i jest, nie bede kopii kruszył
3.co to znaczy większą kulture pracy? wg jakich to kryteriów bys oceniał, ja tam wole mieć kulture w kieszeni i fajne mruczenie na średnich obrotach co diesla wynalezk w połączeniu z fiatowskim systemem cr daje włąsnie
4 to właśnie rozchodzi mnie sie o to żeby nie brał 170 multiar tylko jak juz to 120 lub 230 lub diesla jak już sie uprze na juliette
5. dopisać musze że wnętrze ....zdecydowanie "fajniejsze" bardziej dla kierowcy właśnie oferuje 159
pozdrawiam
- - - Updated - - -
1.a właśnie że sie siedzi, jak żem napisał, gdy chcesz siedzieć nisko i mieć kierownice nisko tak aby nie zasłaniała widoczności i żeby ręce nie trzymać w ciągłesj "gardzie" wysoko, to musisz posnieść siedzenie pod sufit a wtedy siedzisz jak na krześle
2.może i jest, nie bede kopii kruszył
3.co to znaczy większą kulture pracy? wg jakich to kryteriów bys oceniał, ja tam wole mieć kulture w kieszeni i fajne mruczenie na średnich obrotach co diesla wynalezk w połączeniu z fiatowskim systemem cr daje włąsnie
4 to właśnie rozchodzi mnie sie o to żeby nie brał 170 multiar tylko jak juz to 120 lub 230 lub diesla jak już sie uprze na juliette
5. dopisać musze że wnętrze ....zdecydowanie "fajniejsze" bardziej dla kierowcy właśnie oferuje 159
pozdrawiam
Gdyby taki wybór trafił się mnie, to stanowczo 159.
Nie przepadam za małymi autami, Julka może i do takich nie należy, ale do największych również nie. 159 jest dość duże, ale zamiast SW brałbym sedana.
Przód w 159, budzi u mnie pełen szacunek... jest taki "groźny" co bardzo mi się podoba.
Pod względem rodzinnym, jak dla mnie również wygrywa 159. Stanowczo więcej miejsca, a co za tym idzie większy komfort z dzieckiem, fotelikami, torbami itd.
Co do rodzinności samochodów to kolega mając kilkoro dzieci po zmianie kilku samochodów na jeszcze większe finalnie stwierdził, że kupowanie dużego kombi lub auta wielkości Picassa lub Scenic pod wożenie dzieciowych betów i wózkównie ma sensu. Tyle samo miejsca daje każde auto nierodzinne z dołożonym bagażnikiem dachowym. Bagażnik dodatkowo jest prostszy do załadowania (pod warunkiem, że jesteś wysokiego wzrostu) i rozładowania, gdyż masz dostęp z dowolnego miejsca a nie musisz jak w kombi wywalać wszystkiego aby dostać się do paczki, którą wkładałeś jako pierwszą. Plus obowiązkowa skóra na wyposażeniu aby łatwo było zetrzeć to co dziecko upaprze jedzeniem lub tym co z niego zostało![]()
fajny temat sam nie wiem ale przesiadłem się z peugeota 407 do julki !! no autko rodzinne to.. to nie jest ale frajda z jazdy może wybaczyć wszystko![]()
Nie,oszukujmy się Julka,nie jest dupowozem do wożenia wózka,łóżeczek,itp.Przy dzisiejszej,ilości gadżetów dla dzieci i nie tylko,to prawie,każde kombi,robi się małe.Zięć,powozi Fiata Crome 2008r. i to jest idealne autko dla rodzinki.Nigdy,jeszcze,nie było problemu z zapakowaniem gratów.Wózek,łóżeczko dla wnuka i kupa maneli.Jula,jak każda Alfa przy najmniej dla mnie,stworzona jest do jazdy,która sprawia frajdę i jakieś,uchwyty na kubki czy półki,schowki to mało istotne duperele.
Dokładnie. Kilka lat temu to przerabiałem czyli 147 + Fiat Croma 1.8. Croma tak podeszła żonie ze względu na wygodę i komfort, że od tej pory przerabia już trzecią Cromę (obecnie stanęło na 2.4). Moim zdaniem przy 1 dziecku lepiej kup Julkę (zmieścisz się, spoko) a potem jak rodzina się powiększy pomyślisz o czymś obszerniejszym. 159 SW będzie zawsze kompromisem, który ani nie będzie super w mieście ani rewelacyjnym autem rodzinnym. Przy dwóch autach łatwiej by każdy jeździł tym co sprawia mu więcej frajdy a dwa auta to przy większej ilości dzieci fajna sprawa, szczególnie jak podrosną i trzeba je wozić o różnych godzinach w różne miejsca.
Dla każdego coś innego. Dla mnie Julka to auto rodzinne ... bo jeżdżę nią tylko ja i żona. Córka dostała Citroena C1 i ma w nosie jazdę z rodzicami. No i ztego wszystkiego niestety widać jaki już jestem "stary" ... hi hi hi.