Tak, załatwi sprawę
Tak, załatwi sprawę
You can't be a true petrolhead until you've owned an Alfa Romeo
Cześć. dopadło i mnie. Co prawda auto produkcja luty 2013 ale uszczelka starai cieknie. Kupiłem nową i teraz prośba o mały DIY jak to wymienić
Domyślam się, że trzeba w jakiś sposób zdjąć plastik - na siłę ? czy jakiś zatrzask jest? , odkręcić śrubę, zdjąć ramię i wtedy przez ten bolec z wielowpustem wyciągnąć uszczelkę ?
Da radę ją tak zwyczajnie wyciągnąć ?
Tak po fotkach to wygląda mi że nie jest to takie łatwe bo podważając można szybę uszkodzić- może trzeba nacinać i wygrzebywać po kawałku ?
p.s
W Carserwisie oczywiście 150zeta chcą i twierdzą ze samemu nie da rady wymienić![]()
Ostatnio edytowane przez stefdeath ; 01-08-2016 o 12:35
1. Otwierasz tą jakby "klapkę" na ramieniu wycieraczki - jest na zatrzask.
2. Odkręcasz nakrętkę
3. Sciągasz ramie wycieraczki. Musisz użyć ściągacza do ramion, gwarantuję Ci, że ręcznie tego nie ściągniesz. Taki ściągacz możesz np kupić w Selgrosie za 24 zł.
4. Wyciągasz uszczelkę
5. Montujesz nową. Tu się uzbrój w cierpliwość, bo nie jest łatwo ją wcisnąć. Chyba że wyjmiesz od środka klapy silnik wycieraczek.
6. Nakładasz ramię -> nakrętka -> zamknięcie klapki
To wszystko
Da radę. Najwięcej siłowania jest z ramieniem wycieraczki. Dostęp do wnętrza klapy nie jest konieczny.
Jasne, że wyciągając silnik byłoby najłatwiej, ale on jest przynitowany więc odpowiedź sama się nasuwa czy warto.
Uszczelka jest gumowa, wystarczy wyłapać brzeg i wyjdzie.
U nich to musi tyle kosztować skoro roboczogodzina to ponad 300zł.
Da się samemu , sam to zrobiłem. Potrzeba trochę cierpliwości.
Pomocne będzie posmarowanie nowej uszczelki czymś zmniejszającym tarcie, może być silikon do uszczelek.
Ok dzięki za podpowiedzi. W weekend będę walczył![]()
Często żaden środek nic nie pomoże jeśli stożkowe wielowypusty na których osadzone są ramiona wycieczek czy to przednich czy tylnych zaśniedzieją. Duże ściągacze mają problemy z ich oddzieleniem.
Więc i młotkiem czasami trzeba się wspomóc.
Nasączałem śrubę specjalnym środkiem penetrującym zardzewiałe gwinty przez dwa tygodnie, dopiero zdrowe puknięcie młotkiem pomogło
- - - Updated - - -
Szkoda, że nie wiedziałem o tej zapasowej uszczelce. Ja też mam fabryczny ściągacz, ale się wyginał... ten wykonany własnoręcznie jest superancki i miażdży system.