Wie ktoś kiedy te samochody będzie można obejrzeć w salonie i przejechać się jak przystało na XXI wiek ?
Odbiór to insza inszość ale po tym szumie medialnym nie popartym samochodami zaczyna odczuwać wręcz podejżliwość, że coś tu nie gra.
NIE MA TAK, że każdej gazecie motoryzacyjnej od prawa do lewa podoba się jakiś samochód, nigdy tak nie było.
A w tym wypadku tak jest.
Oznacza to, że poszło niezłe smarowanie do mediów zagranicznych i pewnie polskich również (np w postaci dodatkowych reklam).
A jeśli tak, to nie mam powodu by wierzyć w to co piszą. Chcę się k....a przejechać.