Jeździłem 8 autami z koncernu fiata i ich silniki najlepiej sprawowały się na Selenii. Ostatnie dwa to były Alfy: TS którym jeździłem trzymał ciśnienie oleju i nie miał problemów z wariatorerm i panewkami - dodatkowo trzymał poziom oleju. Z kolei JTDM ma teraz nalatane ponad 300tys km i tez żadnych problemów (mam kontakt z obecnym właścicielem). Stan techniczny silnika w ogromnej mierze zależy nie od oleju na jakim jeździ (oczywiście zgodnego ze specyfikacją producenta silnika), a od interwałów i regularności wymiany oleju. Podsumowując książkowa Selenia 5W40 ale wymieniana co 10-15tys km lub raz w roku - zawsze tak twierdziłem i odradzałem trzymania się tych nieszczęsnych (wymuszonych przez ekologów) 30tys km. A co do filterka to jego usunięcie niczym nie grozi, bo łożyska ślizgowe turbiny są wtedy smarowane tak samo filtrowanym olejem jak panewki silnika, a przynajmniej jego resztki po rozerwaniu nie narobią kłopotów.