Spoko Dareek, nie ma spiny
Zawsze, no prawie, jeździłem na ATE i nigdy nie narzekałem, a tu po 12kkm dupa i pogięte. Na tyle też mam ATE ale jak na razie wszystko ok. Tarcze oe już mam, czyli co klocek też oe?
jest oki - bierz kpl OE i będziesz miał spokój - z doświadczenia wiem że jakiekolwiek kombinacje nie sa wskazane- tył będzie latał na zamienniku bo mniej dostaje w czasie hamowania.
kpl na Allegro znalazłem po 180 pln
https://allegro.pl/kategoria/hamulce...5-aut-1-5-0605
O super, dzięki za linka. Czyli te klocki z aukcji podlinkowanej będą pasować na brembo 330?
Czym się różnią skoro jedne i drugie oe?
Widzę, że komplet od Dareek 180zł, a ten grubo ponad 400zł... o co kaman?
Ostatnio edytowane przez Calypso ; 19-06-2020 o 18:38
Przerabiałem zarówno z bolcem i bez. Przy kupnie tych z bolcem, miałem wlaśnie takie oczekiwania jak opisał kolego z postu wyżej, że będzie stabilniej bo bolec wejdzie w tłoczek.
Fakty są takie, że ten bolec ma mniejszą srednicę niże tłoczek, więc i tak jest luźno. Stabilizacje klocka zapewniają prowadnice (2). Moim zdaniem nie ma sensu przepłacać.
Widzę, że bolce są w tych droższych i domyśliłem się, że pewnie taka ich rola jak kolega wyżej napisał. Jednak poprzednie klocki zawsze miałem płaskie (bez bolców) i nie zauważyłem nigdy wibracji, a hamowałem z różnych "większych" prędkości... Jeśli prowadnice są dobrze osadzone to stabilizują klocki wystarczająco (przecież to ich rola). Imo nie widzi mi się dopłacać 3 stówki za te z bolcami, wolę to wlać do baku
Jednak dzięki Panowie za dyskusję i porady