Witam, jest sens pchania się w zakup Giulietty robiąc trasy głównie po mieście? Szukam czegoś w benzynie w hatchbacku na początku za namową mechaników z warsztatu gdzie serwisuje swoje obecne auto skupiłem się głównie na prostych silnikach w japończykach i koreańczykach: ceed,, I30, civic 8, ale im dalej w las tym coraz bardziej zaczęła mi sie Alfa podobać. I tak sobie myślę że życie jest za krótkie żeby turlać sie takimi popychaczami z dalekiego wschodu których wiele na naszych drogach. W sumie interesuje mnie tylko silnik jet 120 KM, tylko nie wiem czy takie turbo na krótkich trasach nie zje mi odpowiedniej ilosci wajchy, a lubie sobie czasami mocniej deptnąć spod świateł
drugi problem to kompletna bieda w potencjalnych egzemplarzach do kupienia w moim regionie, a im dalej tym wcale nie lepiej, głównie import bez historii i vinu. Obserwuje od jakiegos czasu ten egzemplarz od dealera, ale stoi on od dłuższego czasu tak jak i jego cena, sporo zapytań w autobazie o vin a kupców brak od ponad 2 miesięcy ( linków do ogłoszeń dodać nie mogę wiec wrzucam sam vin)
ZAR94000007329679
tutaj tez coś od autoryzowanego dealera ale chyba po dzwonie bo na otomoto nie zaznaczona bez wypadkowość
ZAR94000007223646