Planowany zakup używanej Giulietty

[Piotrek1983]

Zderzak z przodu też raczej nie przez fabrykę składany - krzywo jak cholera.
Poproś sprzedającego o zdjęcia boku kierownicy, będzie widać czy są dziury po ściąganiu poduszki. Jeżeli tak, to pewnie bita przodem.
Nie jestem pewien, czy to okazja - ja za podobną sumę wyjechałem moją z salonu, z zerowym przebiegiem i ponad roczną gwarancją.

[Złakoś]

Zgodzę się że 63 tyś to za dużo woła ale myślę że gdzieś w granicach 60 tyś można ją wziąć a to raczej rozsądna cena. Nie zależy mi na po liftowej bo ten tablet mnie jakoś nie przekonuje i jest mi zbędny.
Przód wygląda właśnie jakby był robiony ale po zdjęciach ciężko wnioski wyciągnąć.

[Dareek]

raczej w masce jeden z kołków regulacyjnych nierówno siedzi- naprawdę Julka nie grzeszy dokładnością montażu- odstające drzwi klapki paliwa nierówno spasowane zderzaki to raczej norma we włoszczyźnie. Naprawdę porządne wyposażenie i za jakieś 60 - 62 spokojnie o ile naprawdę bezwypadek.
looknij na moje - łączenie błotnika ze zderzakiem- tak było od początku - auto 1000% nie miało żadnej przygody

[Złakoś]

Włosi już tak mają nie przejmują się robotą Warto by ją obejrzeć tylko że mam ponad 300 km ...

[lobov]

poflotówka z orlenu z przebiegiem ok 300 tkm -
tu masz oryginalne ogłoszenie
http://otomoto.pl/oferta/alfa-romeo-...-ID6ydYvj.html

http://otomoto.pl/oferta/alfa-romeo-...-ID6yfczF.html

Przejeżdżałem niedaleko i rzuciłem okiem. Plusy:
- cena
- przebieg wydaje się wiarygodny
- wnętrze nawet nieźle wygląda jak na ten przebieg(wytarta kierownica i gałka biegów, reszta ok), nie palone
- lakier znośny, była robiona polerka
- prawie nowe opony (2014) i hamulce (przynajmniej tarcze)
- felgi niepoobdzierane
- silnik odpala od dotknięcia i pracuje równo (aczkolwiek coś delikatnie stuka na wolnych obrotach, może być mina)
- brak widocznych wycieków
- pomiar lakieru (co prawda po łebkach) nic szczególnego nie pokazał (jedynie chyba tylny lewy błotnik coś ok 190, reszta 130-160)
- kpl kluczyków, papiren.

Minusy:
- poflotówka więc interwały olejowe pewno spore
- licząc średnio auto robiło ok 180-200km dziennie. W sumie dla mnie to plus
- wnętrze czyszczone prawdopodobnie tornadorem i trochę płynu dostało się pod szybkę radia. Widać brzydki zaciek
- wspomniane stuki w silniku
- fotel kierowcy wymaga poprawki - w oparciu coś się takiego porobiło i gdy wsiadasz/wysiadasz to przeskakuje jakiś duży plastik
- lekko zmatowiałe lampy
- drzwi pracują dość ciężko (wszystkie) ale nie mam porównania
- na masce brakuje dwóch przednich grzybków (odbojników czy coś) a miejsca po nich wyglądają jakby ktoś je na siłę wyrywał. Dziwne.

Przejechać się nie miałem czasu więc nie wiem jak pracuje zawias i silnik pod obciążeniem. Wygląd ogólny ok.

[Wichura87]

Za 20 koła można by myśleć, za 35 niech się oszust buja.

[lobov]

Może ktoś coś o tej wie:

http://allegro.pl/show_item.php?item...387#5ce9a4451f

[radosuaf]

Zbiorniczek płynu chłodniczego wygląda dość przerażająco - powinien być przezroczysty z różowym płynem w środku (no, kolor może być różny, ale oryginalny Paraflu jest różowy).

[srekal34]

Za 20 koła można by myśleć, za 35 niech się oszust buja.

Dlaczego oszust? Bo kupił tanio auto i teraz MOŻE sprzedać drożej? Licznik chyba nie jest cofnięty. A auto pewnie i tak jest lepsze niż niejedna "igiełka" z zachodu. Tylko wersja troche biedna

[Dareek]

Dlaczego oszust? Bo kupił tanio auto i teraz MOŻE sprzedać drożej? Licznik chyba nie jest cofnięty. A auto pewnie i tak jest lepsze niż niejedna "igiełka" z zachodu. Tylko wersja troche biedna

że tak powiem była w necie afera z cofniętymi licznikami w tych samochodach około 2 miesięcy temu
Dlaczego w ogłoszeniu nie ma przebiegu? przebieg- do uzgodnienia
dodatkowo zabrał VIN
ja bym brał- w sumie igła!!
Stukający silnik połamane fotele, zalane podczas intensywnego prania chemią wnętrze to detale.