Cześć jak w temacie nie działa mi czujnik od wycieraczek bezpieczniki sprawdzone co mogę jeszcze i jak zbadać
Cześć jak w temacie nie działa mi czujnik od wycieraczek bezpieczniki sprawdzone co mogę jeszcze i jak zbadać
co do czujnika deszczu to już walczę z tym chyba od roku. Mam dwie 166 i w jednej działa bez problemu a w drugiej od początku nie działał sprawdzałem już wszystko co możliwe a w międzyczasie wymieniłem silniczek wycieraczek bo umarł i przednią szybe bo kamieniem dostała ... także niby nowy silnik nowy czujnik i nie działa ... w serwisie wzruszają ramionami i nie wiedzą jak się do tego zabrać
Kolego jak wygrasz walkę z tym czujnikiem deszczu to podziel się uwagami.
Jeden z elektryków w serwisie telefonicznie powiedział mi żeby zakleić taśma czarną coś przy czujniku na szybie, ale nic tam nie widziałem. Może jakaś zaślepka wypadła.
janczyz
I u mnie nie działa od początku.
jak się trochę cieplej zrobi to wezmę miernik rozkręcę podszybie i kawałek po kawałku przetrzepię wszystkie połączenia ...
ale muszę to zrobić ... nie nawidzę jak coś jest i nie działa !
umnie tez nie dziala od poczatku i tez nieweim co jest przyczyna
U mnie działa bez żadnego problemu.
I powiem Wam, że jeździłem wieloma autami z tym wynalazkiem ale tylko w 2 działało to poprawnie.
Mam na myśli moje poprzednie auto: Mercedes W211 i obecne - AR166.
W innych autach - mam wrażenie - było to nie do końca dopracowane.
A już umieszczanie samego sensora nie na środku tylko po boku (prawym!) uważam za porażkę.
Tak ma na przykład SEAT....
Pozdrawiam
Radke
W mojej 156 od początku działa idealnie i bardzo dobrze dobiera częstotliwość wycierania
do warunkór atmosferycznych
Mam u siebie pewien problem. Otóż kilkakrotnie zdarzyło się że gdy po skończonej jeździe pozostawiłem dźwignię wycieraczek w pozycji "czasowe", następnego dnia po uruchomieniu silnika i włączeniu wycieraczek na ciągłą pracę (czasowe nie działały) nie mogłem ich później wyłączyć - przestawały pracować samoczynnie po ok 1-2 min. a pióra zatrzymywały się w różnych miejscach na szybie i niemożliwe było ich ponowne włączenie przed upływem kolejnych 1-2 min (problem rozwiązywało wyłączenie stacyjki i ponowne uruchomienie silnika). Dodam że ta dziwna przypadłość zdarzała się przy opadach i dosyć niskiej temperaturze. Poza tym kilkakrotnym incydentem wyceraczki pracują bez zarzutu i czujnik dosyć dobrze dostosowuje się do natężenia opadów.