Nie działa nawiew

[godzinilla]

Cześć. U mnie też padł wentylator. Nie reaguje w ogóle na regulacje prędkości. Wszystkie przyciski wydają się działać, klapy słychać, że się zmieniają, to samo klima, temperatura. Przy włączaniu też słychać, że coś tam się przesuwa. Zaglądnąłem dziś przez filtr powietrza do środka i próbowałem odpalać go, ale nie widziałem żadnego ruchu. Odpinałem też wtyczki od wentyla i od tej kostki wcześniej (widać w środku taki żeberkowany metal - to jest rezystor?), też nic nie pomogło. W kompie mam błąd B1919 - Electric fan control. Co to będzie? Siadł wentylator, zużyły się szczotki? Jeszcze coś innego?

Edit:
Sprawdziłem w google i faktycznie to rezystor. To muszę go wyciągnąć i sprawdzę jeszcze ręcznie ten wentylator jak kolega powyżej Tylko nie wiem czy on jest jakoś przykręcony? Czy na zatrzask? Nie grzebałem zbytnio, ale udało mi się tylko wyciągnąć z niego wtyczkę

Aha i jeszcze jedna sprawa. Które śruby należy odkręcić aby wyciągnąć dmuchawę? Na środku obudowy są dwie na małego torxa, natomiast po brzegach widziałem przynajmniej dwie na klasyczną śrubę z łebkiem.

[piter32]

Cześć, u mnie trzeba było wymienić szczotki. Też miałem jakiś błąd na podstawie, którego mechanik wymienił rezystor, ale to nie pomogło. Musiałem sam zdemntować wentylator, tam jest jedna śrubka po odkręceniu której wustarczy go wykręcić z tej puszki. Jest bardzo ciasno, ale da się go wyciągnąć. Ja pomagałem sobie poniższym filmkiem, jest dla wersji angielskiej, więc będziesz miał łatwiej (nie trzeba demontować kolumny kierownicznej).
https://www.youtube.com/watch?v=XnMS3i4YG1U&t=1s

[godzinilla]

Dzięki, jutro będę rozbierał! Te szczotki to jakieś uniwersalne, dobiorą mi w dowolnym elektronicznym?

[piter32]

Nie wiem, facet, któremu dałem to do zrobienia miał takie na stanie.

[godzinilla]

Cześć. Wytargałem dzisiaj silnik i rezystor, ale po kolei i jak na razie wygląda, że wszystko działa jak należy, ale po kolei.

Najpierw wymontowałem rezystor z jego gniazda, bo wtedy jest swobodny podgląd na łopatki wentylatora i można nimi ruszyć. Udało się nimi zakręcić, ale stawiły dość duży opór, który później ustąpił. Teraz kręci się swobodnie. Wydarłem jakoś ten wentylator Trzyma się faktycznie na jednej śrubce, później całość trzeba odblokować zatrzaskiem u góry odkręcić lekko w jedną stronę (nie pamiętam teraz w którą) i jak już jest luźny to trzeba nim tak wymanewrować, aby mocowane pod śrubę i ten zatrzask znalazły się na dole, bo inaczej będą blokowały się o konstrukcję deski. Trzeba to robić trochę na siłę, ale da się. Ciekawe czy w drugą stronę pójdzie
Silnik sam w sobie wygląda ok - poza tym, że jest brudny. Szczotki ciężko ocenić nie demontując tego całkowicie. Ale podłączyłem go na ostro do akumulatora i ruszył, więc silnik jest ok.
Rezystor natomiast nie wykazywał żadnych oznak zużycia, spalenia, przegrzania. Rozebrałem obudowę i przeleciałem wszystkie punkty od spodu lutownicą (ew. zimne luty).

Po tym wszystkim całość podłączyłem do przewodów w samochodzie i wszystko ruszyło bez problemów.

Traktujcie to na przyszłość jako wskazówki co może być nie tak. Tak na prawdę nie wiem która z tych czynności faktycznie pomogła, bo równie dobrze to nie rezystor był "uszkodzony", a szczotka zawieszona, jakoś inaczej zawieszony ten wentylator, albo po prostu rozruszanie styków na wtykach pomogło. Jak ruszyłem wentylatorem jeszcze jak był zamontowany (co opisałem powyżej) to nadal wentylator nie odpalał, ale więcej już go nie testowałem, chciałem już go wytargać ze środka, bo plecy dawały o sobie znać

[dam_1]

Czy ktoś wie który bezpiecznik odpowiada za działanie nawiewu? Podłączyłem na krótko wentylator po 12 V i ruszył ale i tak nawiew nie działa. Jak w prosty sposób sprawdzić czy jest napięcie w kostce od wentylatora i regulatorze? Bo niestety Jak probówką dotykam to nic nie widać

[dam_1]

Problem z nawiewem został rozwiązany, poniżej krótki opis:
Nawiew nagle przestał działać, nic nie było słychać jedynie pojawiały się kreski na pokrętle podczas zwiększania siły dmuchawy (środkowe pokrętło sterowania panelem klimatyzacji).
Okazało się, że wentylator jest w porządku (wystarczy podłączyć go pod 12v i posłuchać czy zakręci) niestety ja nie potrzebnie go wyciągnąłem z samochodu.
Problemem okazał się regulator / opornik dmuchawy (jeżyk) a dokładnie upalony był tranzystor IRF3205 który wystarczyło przelutować (koszt 3zł )