Z safe lockiem.
Nie działa, nie zamyka mi drzwi. Przez pewien czas raz działał, raz nie.
Domyślam się, że problem jest z zamkiem zatem.
I tu pytanie-jak rozebrać prawy boczek i czy nie zamarznę przy tym w obecnych warunkach atmoferycznych?
Przerabiał ktoś temat? Da radę zamek otworzyć, przesmarować, przelutować, czy wymiana?

Spokoju w Święta życzę.