Witam,
trochę szukam, lecz nie znalazłam pomocy, jeśli jest już inny post to podpowiedzcie proszę.
Zimą miałem problemy z prądem w mojej 159 - 2.0 jtdm. Co prawda auto ruszane jest 1 na 7-10 dni, ale wcześniej nigdy nie zdarzyło się (nawet po dłuższej przerwie) żeby nie odpaliło. Zimą na tyle się rozładował aku, że nawet nie mogłem zamknąć auta. Przy wymianie aku niby sprawdzili pobór prądu na zamkniętym zamku, i było ok, lecz problem wrócił. Auto znowu bez prądu. Sprawdziłem, że nic się nie świeci po zamknięciu (schowek/bagażnik). Czy macie jakieś pomysły, lub czy macie jakiegoś sprawdzonego elektormechanika?
z góry dzięki