3.2 Alfy czy 3.2 GM?

[finio]

Witam. Wiem, że jeśli taki temat już był, a go nie odnalazłem, dostanę punkty, liczę się z tym. Jednak chciałbym aby właśnie w moim temacie wypowiedział się każdy kto miał styczność z topowymi odmianami silnikowymi Alf (Nie liczę 8c). Mowa tutaj rzecz jasna o 3.2 V6. Niegdyś wyczytałem że prawdziwy (oceniany jako jeden z najlepszych V6 na świecie) motor 3.2 Alfy był montowany w 147 GTA, 156 GTA, GT. Natmiast 159 i Brera otrzymały jednostkę 3.2 opracowaną wspólnie z General Motors. Mam potworny dylemat, między danymi jednostkami. Rodzima Alfowska jednostka, jest na MPI czyli prawdopodobnie może być trwalsza od GDI. Po za tym, GDI nie jest dużo oszczędniejsza, bo to okolo 1L/100km różnicy - do zniesienia. Teraz trwałość, radość z jazdy. Jeździłem troszkę Alfą GT ale z Dieslem 1.9 150KM. Była obniżona i utwardzona i prowadziło się ją przyjemnie i pewnie. Jak na przedni napęd, kochała zakręty i łuki. Za pewne dzięki sportowej konfiguracji zawieszenia (sprężyny, amortyzatory) I właśnie. Chyba to było głównym powodem szybkiego zużycia wahaczy. Akurat te sportowe nie były, i średnio jeden na miesiąc się zużywał. I tu nie żartuję. Nie było to moje auto ale kuzyna z którym pracowałem i wiem ile go Alfa kosztowała.
Z 159 i Brerą nie mam żadnych doświadczeń ale poczytałem że zawieszenie jest trwalsze, jakość wykonania lepsza i tutaj już mamy 4x4. Prosiłbym forumowiczów o poradę, jaką Alfą będę czerpał największą frajdę z jazdy, bez zmartwień o koszty napraw, bo z kosztami na stacjach benzynowych się liczę, która będzie najdłużej cieszyć moje oko i innych, oraz która może być najtrwalsza.

Dziękuję za wyrozumiałość, przepraszam za wylewność, proszę o porady. Pozdrawiam, Łukasz.

[pieta]

Witam. Wiem, że jeśli taki temat już był, a go nie odnalazłem, dostanę punkty, liczę się z tym. Jednak chciałbym aby właśnie w moim temacie wypowiedział się każdy kto miał styczność z topowymi odmianami silnikowymi Alf (Nie liczę 8c). Mowa tutaj rzecz jasna o 3.2 V6. Niegdyś wyczytałem że prawdziwy (oceniany jako jeden z najlepszych V6 na świecie) motor 3.2 Alfy był montowany w 147 GTA, 156 GTA, GT. Natmiast 159 i Brera otrzymały jednostkę 3.2 opracowaną wspólnie z General Motors. Mam potworny dylemat, między danymi jednostkami. Rodzima Alfowska jednostka, jest na MPI czyli prawdopodobnie może być trwalsza od GDI. Po za tym, GDI nie jest dużo oszczędniejsza, bo to okolo 1L/100km różnicy - do zniesienia. Teraz trwałość, radość z jazdy. Jeździłem troszkę Alfą GT ale z Dieslem 1.9 150KM. Była obniżona i utwardzona i prowadziło się ją przyjemnie i pewnie. Jak na przedni napęd, kochała zakręty i łuki. Za pewne dzięki sportowej konfiguracji zawieszenia (sprężyny, amortyzatory) I właśnie. Chyba to było głównym powodem szybkiego zużycia wahaczy. Akurat te sportowe nie były, i średnio jeden na miesiąc się zużywał. I tu nie żartuję. Nie było to moje auto ale kuzyna z którym pracowałem i wiem ile go Alfa kosztowała.
Z 159 i Brerą nie mam żadnych doświadczeń ale poczytałem że zawieszenie jest trwalsze, jakość wykonania lepsza i tutaj już mamy 4x4. Prosiłbym forumowiczów o poradę, jaką Alfą będę czerpał największą frajdę z jazdy, bez zmartwień o koszty napraw, bo z kosztami na stacjach benzynowych się liczę, która będzie najdłużej cieszyć moje oko i innych, oraz która może być najtrwalsza.

Dziękuję za wyrozumiałość, przepraszam za wylewność, proszę o porady. Pozdrawiam, Łukasz.

3.2 w ar 159/brerze jest od holdena z Australii. Co prawda to grupa GM ale zawsze. Co do mniejszej problematyczności to polecam z benzyny 1.75 tbi a z ropy 2.0. Tyle ze roczniki nowsze bo od 2009 roku wiec i cena adekwatnie wieksza

[slavol]

Niegdyś wyczytałem że prawdziwy (oceniany jako jeden z najlepszych V6 na świecie) motor 3.2 Alfy był montowany w 147 GTA, 156 GTA, GT.

Prawda..... po stokroć prawda.

Rodzima Alfowska jednostka, jest na MPI czyli prawdopodobnie może być trwalsza od GDI.

Prawdopodobnie tak, choćby ze względu na prostszą budowę i dobre doświadczenia użytkowników. Silniki GM-a są nowsze z relatywnie mniejszymi przebiegami więc jeszcze brak "danych" na temat żywotności.

GDI nie jest dużo oszczędniejsza, bo to okolo 1L/100km różnicy - do zniesienia.

Sądzę że jest akurat odwrotnie.

Z 159 i Brerą nie mam żadnych doświadczeń ale poczytałem że zawieszenie jest trwalsze, jakość wykonania lepsza i tutaj już mamy 4x4.

Trwalsze owszem ale i droższe więc na jedno wychodzi. Jakość wykonania na plus Brery, a 4x4 to zbędny gadżet w takim samochodzie, drogi w naprawie i marnujący moc.

jaką Alfą będę czerpał największą frajdę z jazdy, bez zmartwień o koszty napraw

To już Ty musisz zdecydować po przejechaniu się obiema, koszty napraw będą mniejsze w GTA - GT z tym że wkład początkowy będzie większy bo auta starsze.
A oko cieszy zarówno Brera jak i GT i długo się nie postarzeją wizualnie.

Moja opinia? Gdyby w Brerce było busso........ ale nima, więc mam GT.......

[pampik]

3.2 V6 to V8 holdena z obciętymi dwoma cylindrami + bezpośredni wtrysk. Ogólnie jednostka strasznie paliwożerna a pry tym nie dająca az takich osiągów jakich można sie spodziewac po tym silniku i zużyciu paliwa. DO tego ma opinię że "puchnie" tzn ze źle znowi ciężką nogę. A jak tu nie deptac v6 ?

[finio]

3.2 w ar 159/brerze jest od holdena z Australii. Co prawda to grupa GM ale zawsze. Co do mniejszej problematyczności to polecam z benzyny 1.75 tbi a z ropy 2.0. Tyle ze roczniki nowsze bo od 2009 roku wiec i cena adekwatnie wieksza

Właśnie dziś doczytałem o pochodzeniu jednostki 3.2 V6 montowanej w 159/Brera i faktycznie to Holdena silnik. W tym samym artykule też pisano że jest paliwożerny i łańcuchy mogą ulegać zerwaniu niekiedy nawet po 100tys. km. Skłaniam się ku V6 obudowanej karoserią GT

[szerszeń]

Brera z 3.2 prowadzi się jak czołg i pochłania gigantyczne ilości paliwa.
Subiektywnie oceniając 3.2 najlepiej pasuje do 166 - jest wręcz stworzony dla tej limo.

[finio]

Brera z 3.2 prowadzi się jak czołg i pochłania gigantyczne ilości paliwa.
Subiektywnie oceniając 3.2 najlepiej pasuje do 166 - jest wręcz stworzony dla tej limo.

Na chwilę obecną szukam coupe, choć nie skłamię jeśli powiem że o 166 też niegdyś myślałem

[szerszeń]

Na chwilę obecną szukam coupe, choć nie skłamię jeśli powiem że o 166 też niegdyś myślałem

Jeżeli masz na paliwo, to Brerka TBi, jeżeli chcesz przyoszczędzić to 2.0 - inne silniki są nieporozumieniem w tym aucie.

[finio]

Jeżeli masz na paliwo, to Brerka TBi, jeżeli chcesz przyoszczędzić to 2.0 - inne silniki są nieporozumieniem w tym aucie.

Z tym że za Brere TBi trzeba wyłożyć dwukrotność ceny GT z V6-tką. Owszem też o niej myślałem, ale przez to że 1.75 montowali w końcówce produkcji, ciężko ją znaleźć na rynku wtórnym, jednakże pamiętam że udało mi się taką znaleźć.

[szerszeń]

GT z V6 też finezją w prowadzeniu nie grzeszy. Podobno założenie Q2 poprawia trakcję, ale nie wypowiadam się, bo nie jeździłem.