Panowie, trochę poczytałem forum, jak choćby ten wątek i niestety wciąż mam wątpliwości. Obecnie jeżdżę pancerwagenem, ale to już trochę dziadek (390K km) choć nie emerytowany. Chcę zmienić na czterołapa (ale nie SUV-a bleeh) i najlepiej żeby auto miało nie więcej niż 9 lat. Niestety oferta grupy VW jest w zasadzie nie do przyjęcia. Mam do wyboru albo 10+ albo nie ma interesujących konfiguracji 4x4 silnika+wielkość nadwozia. Gdy usłyszałem, że w Alfie 159 montowany jest Torsen (interesuje mnie wyłącznie stały napęd), zacząłem się nią żywo interesować.
Interesuje mnie wersja 2.4 JTDm Q4 i manualem (automaty teoretycznie są, ale i tak mnie nie interesują), bo tylko z takim silnikiem (no jeszcze benzynowe V6, ale to trochę nie na moją kieszeń jeśli chodzi o wydatki na paliwo) można dostać ten samochód z Q4.
0. Jestem typem pasjonata, który dba o każdy szczegół w samochodzie i nie szczędzi na niezbędne remonty. Olej wymieniam obecnie co 10K, rozrząd co 50K - wszystko na najlepszych elementach, zimne auto oszczędzam, gorące schładzam. W przypadku Alfy nie zamierzam zmienić swojego nastawienia. Jeżdżę bardzo dynamicznie, ale nie w stylu mistrza prostej, zwykle nie znajduję godnego rywala do jazdy po zakrętach. Nie jeżdżę więc w stylu "od świateł do świateł".
1. Jestem świadom, że takie auta kosztują między 40, a 50 tys. złotych w tym momencie.
2. Jestem też przygotowany na to, że utrzymanie tego auta kosztuje - na obecnym nie oszczędzam, tylko przez ostatnie kilka miesięcy wydałem na niego więcej, niż jest warte
3. Czy względem ostatniej rozmowy z zalinkowanego wątku pojawiły się jakieś nowe informacje na temat pękających głowic w tych silnikach?
4. Jak można sprawdzić czy Torsen się nie uszkodził? Wiem mniej więcej jak to zrobić w autach VAG, ale tutaj silnik jest ustawiony poprzecznie i nie wiem jak to wygląda od strony skrzyni. Wiem, że Torsenem trzeba umiejętnie jeździć i pilnować podobnego zużycia opon na obydwu osiach.
5. Masa auta jest słuszna, ale realnie z tych lat każde auto tej wielkości z napędem 4x4 tyle waży. Pytanie tylko jak wygląda tutaj rozłożenie masy. W moim VAG-u problem pojawia się gdy jest bardzo ciepło i amortyzatory już nie wyrabiają. Jeździłem trochę A4 2.5 TDI 180 KM, ale za mało by mieć porównanie. We wszystkich przypadkach silnik jest "po złej stronie..."
5. Czy któryś z kolegów-forumowiczów jest w stanie przewieźć mnie i pokazać newralgiczne elementy, na które muszę zwrócić uwagę? Odpłatnie oczywiście.
6. Czy w związku z moim stylem jazdy wybór Alfy 159 jest właściwy?
Przepraszam za przydługi post, ale chciałem zadać pytania możliwie szczegółowo. Rzecz jasna pytań mam znacznie więcej, ale mam nadzieję, że będę je miał okazję zadać w trakcie dyskusji.