Witam Was!
Jestem nowy na forum. Na początku wspomnę, że przeczytałem wątek odnośnie różnic między 120KM a 150KM i dalej nie wiem czego szukać. Liczę na pomoc doświadczonych użytkowników.
Więc tak, obecnie jeżdzę 13 letnim autkiem, spodziewam się potomka, więc pora na coś nowszego i większego. Od tygodnia oglądam samochody i najbliżej serca jest AR 159 SW - poza tym słyszałem, że każdy fan motoryzacji choć raz powinien posiadać Alfę, a za takiego się uważam. Do tej pory jeżdżę Hondą i powiedziałem sobie, że nigdy więcej jej nie kupię - jest strasznie kapryśna. Auto kupiłem od Klubowicza po cenie wyższej niż rynkowa i generalnie na jedno wyszło. W ogóle japońska motoryzacja jest dla mnie przereklamowana. Pora szukać nowych doświadczeń!
Pokonuję ok 30 tys. rocznie, więc raczej diesel, choć zawsze miałem benzynę z LPG... Natomiast Alfę lepiej w dieslu, prawda? Posiadam na ten cel 25-28 tys (górna granica łącznie z wymianami pozakupowymi - rozrząd, olej, klocki itp)
Mam parę pytań:
1) W końcu 1.9 120 KM czy 150 KM? Nie ukrywam, jakakolwiek wersja to nie będzie na pewno będzie chip + dpf off. Osiągi są dla mnie ważne, jeżdzę bardzo dynamicznie i to lubię. Natomiast czy jest to na tyle warte, by nie wyjeżdzać od mechanika z wersją 150 konną? Wiem, że sprawa tyczy się jedynie klapek w kolektorze ssącym, a może modele od któregoś roku tej przypadłości już nie mają? Rocznik jaki mnie interesuje to minimum 2007, chętnie 2008r. I nie popadajmy od razu w skrajność, jestem młody, świeżo po studiach, moja motoryzacyjna przygoda dopiero się zaczyna i jeszcze zdążę kupić 3.0 biturbo etc.
żaden inny silnik niż wymieniony w temacie na chwilę obecną nie wchodzi w grę, choć chciałbym użytkować schipowane 2.4.
2) Na czym dokładnie polega usunięcie wady klapek, czy problem wówczas zostanie usunięty na zawsze? Jak przy kupnie poznać, że auto jeszcze się nie posypało? Doczytałem jak ktoś kupił za 20 tys. i miał silnik do remontu po 2 miesiącach...
3) Czy za podaną przeze mnie kwotę uda się kupić zdrowy egzemplarz, który jeszcze pojeździ i nie będzie trzeba na dzień dobry wymienić dwumasy, zregenerować turba itp? Na pewno nie kupię już auta od Klubowicza za cenę o wiele większa niż rynkowa - fajnie, że ktoś dba i jest to warte uczciwych pieniędzy, ale bez przesady! Często są to samochody po prostu myte i woskowane a mechanicznie kicha. Zauważyłem na zlotach jak to wygląda w praktyce i te wszystkie igły wcale takie nie są - bez urazy!
4) Wyposażenie jest dla mnie istotne, fajnie jakby nie był to totalny golas, bo widywałem już wersje nawet bez sterowania radiem z kierownicy. Skórę zawsze mogę dołożyć oddzielnie i to na pewno zrobię.
5) Czy xenony wychodziły oryginalnie czy zazwyczaj są to dokładane gadżety? Tam jest soczewka? Jaka wersja wyposażenia już to posiada? Na takiej mi najbardziej zależy.
6) Jak z tym słynnym zawieszeniem Alfy, czy często należy wymieniać takie rzeczy jak gumy staba, łaczniki, sworznie, tuleje? Jakiej firmy najlepiej to robić (do tej pory często korzystałem z 555, CTR czy Ruville) i jak to wygląda cenowo?
Tytułem końca, wiem, że wszystko było przerabiane setki razy i takich tematów parę jest, jednak chciałbym to zebrać w jeden temat, może się przydać dla potomnych.
Łącze pozdrowienia!