Przekręt na podatku VAT przy sprzedaży auta - PRZECZYTAJ nim kupisz samochód.

[wojwal]

a czy to nie czasem auto z Olkusza?

Nie I nie chodzi o Alfe - pytam na tym forum, bo chyba tutaj sie zaczela cala dyskusja o przewale na VAT

Jeszcze jedno pytanie, majac wglad do dokumentu kupna przez komis od komisu niemieckiego ("Auto Haus"?). Jak sprawdzic, czy auto zostalo sprzedane w formie VAT-marza (rachunek zwolniony?), lub w formie faktury VAT netto (wewnątrzwspólnotowa wymiana towarow?)

Bo, czy ja dobrze rozumiem - komis niemiecki moze rowniez sprzedac w formie marzy (brutto) - i wtedy komis polski generalnie ma prawo dalej sprzedac w formie marzy. Tylko jak to zweryfikowac?

[arti123]

Może sprzedać brutto, sam tak kupowałem na firmę. A zweryfikujesz to tylko jak sprzedający pokaże ci swoją fakturę zakupu. Inaczej nie ma szans, a watpię tez żeby ktoś tos zrobił.

[szerszeń]

Dokładnie, jak chcą Cię wydymać i z takich założeniem działają, to Cię wydymają.
Przepuszczą przez 5 ałtohałsów, kilku prywaciarzy i nic ch... się nie połapiesz.
Połowa z nich będzie na słupy w DE, albo gdzieś indziej i już w ogóle pozamiatane.

Dokładnie, jak chcą Cię wydymać i z takich założeniem działają, to Cię wydymają.
Przepuszczą przez 5 ałtohałsów, kilku prywaciarzy i nic ch... się nie połapiesz.
Połowa z nich będzie na słupy w DE, albo gdzieś indziej i już w ogóle pozamiatane.

[wojwal]

Może sprzedać brutto, sam tak kupowałem na firmę. A zweryfikujesz to tylko jak sprzedający pokaże ci swoją fakturę zakupu. Inaczej nie ma szans, a watpię tez żeby ktoś tos zrobił.

A moglbys podpowiedziec - jak to zweryfikowac? Co powinno byc na jego fakturze zakupu? Jutro umowilem sie na ogledziny auta - poprosze o udostepnienie jego faktury. Jak odroznic, ze w "AutoHausie" bylo sprzedane procedura marza (bez VATu na fakturze) - ale to jest OK? A jak, ze faktura jest NETTO (tez bez VATu na fakturze) - i to juz nie jest OK.... Czyba, ze cos pomieszalem

[wojwal]

Jeśli ma firmę i jeśli auto kupił od banku w Hiszpanii, to raczej na pewno było to auto leasingowane, zakupione w cenie netto.
Jeśli nie pokaże Ci dowodu zakupu, w którym czarno na białym będzie, że auto było zakupione tak samo na VAT-marżę, co więcej - ten dokument musisz potwierdzić u sprzedającego - to odpuść temat. Oszczędzisz sobie nerwów. Ilość "przewałowanych" aut na rynku w PL jest wręcz nieprawdopodobna...

Sorry, ze cytuje bardzo stary post (2013) ;-)

Jak rozpoznac, ze auto bylo za granica kupione na VAT-marze? Bo rozumiem, w tym przypadku odsprzedaz VAT-marza jest ok? W obu przypadkach firma (polski komis) kupuje od firmy (niemiecki komis):
1. Faktura Vat-marza - jest ok?
2. Faktura Vat - kwota netto - nie jest ok

W obu powyzszych punktach cena jest bez VAT'u.... Tyle, ze w pierwszym niemiecki komis musial odkupic od prywatnego wlasciciela....

Moze na fakturze z pkt 1, jest jakies specjalne powolanie sie na art...?

[A.Krystian]

Mimo wszystko narazie nie znam przypadku żeby kogoś za ten VAT dopadli co nie znaczy, że proceder nie istnieje. Chyba jeszcze nie ma skutecznych narzędzi do ściganie tego rodzaju przestępstw.

We Włoszech Turki z Niemiec też chętnie biorą drogie samochody z Vatem - wiadomo dlaczego.

[mickry]

niby tak ale jak sie nagle okaże że zaczną to weryfikować i co? to już wiem dlaczego wiele aut wystawionych np ktoś sciągnąl pojezdził rok i sprzedaje, bo sie boi zeby mu sie do dupy nie dobrali...

aha a jak wyglada sprawa gdy ktos kupil auto takie wlasnie z vat marza, zarejestrowal pojezdzil i sprzedal? ten co kupi ma problem?

[łuk4sz]

niby tak ale jak sie nagle okaże że zaczną to weryfikować i co? to już wiem dlaczego wiele aut wystawionych np ktoś sciągnąl pojezdził rok i sprzedaje, bo sie boi zeby mu sie do dupy nie dobrali...

aha a jak wyglada sprawa gdy ktos kupil auto takie wlasnie z vat marza, zarejestrowal pojezdzil i sprzedal? ten co kupi ma problem?

Właśnie też się nad tym zastanawiam:
Kowalski kupuje samochód od firmy Krzak-Auto na fakturę vat-marża. Po 3 miesiącach dostaje informację od ciotki pracującej u US, że zaczynają prześwietlać wszystkie umowy pod kontem VATu. Kowalski dwa dni później sprzedaje po taniości samochód Nowakowi, który rejestruje samochód w wydziale komunikacji przedkładając m.in. kwity o zapłaconym PCC 2%.
Pytanie - do czyjej pupy zacznie dobierać się US?
A. Krzak-Auto
B. Kowalskiego
C. Nowaka
?

[Tomek_KRK]

Właśnie też się nad tym zastanawiam:
Kowalski kupuje samochód od firmy Krzak-Auto na fakturę vat-marża. Po 3 miesiącach dostaje informację od ciotki pracującej u US, że zaczynają prześwietlać wszystkie umowy pod kontem VATu. Kowalski dwa dni później sprzedaje po taniości samochód Nowakowi, który rejestruje samochód w wydziale komunikacji przedkładając m.in. kwity o zapłaconym PCC 2%.
Pytanie - do czyjej pupy zacznie dobierać się US?
A. Krzak-Auto
B. Kowalskiego
C. Nowaka

Ja tam jednego jestem pewien - US jak trzeba będzie, to się dobierze do Twojego chomika, jeśli tylko będzie mógł z niego ściągnąć brakujący VAT....

[łuk4sz]

Fakt, zapomniałem o czwartej możliwości:

D. do wszystkich wyżej wymienionych...

Czyli teoretycznie dochodzimy do sytuacji, że samochód w ciągu 5 (?) lat mógł mieć 150 właścicieli (prywatnych), a i tak powinniśmy się upewnić, czy pierwszy lub przypadkiem każdy z następnych właścicieli w kraju potencjalny VAT zapłacił...
I jeszcze pytanie: zobowiązanie podatkowe przedawnia się z upływem 5 lat, licząc od końca roku kalendarzowego, w którym upłynął termin płatności podatku - wiadomo. Jak w takim przypadku liczyć 5 letni okres wymagalności podatku - od końca roku kalendarzowego roku sprzedaży samochodu przez vat-marżowego cwaniaka?
Przykład: Krzak kupił samochód w 2010 roku, sprzedał Kowalskiemu w 2011, a Kowalski Nowakowi w 2013.
Podejrzewam, że US, wyjdzie oczywiście z założenia, że obowiązek zapłaty podatku przedawni się 31 grudnia 2018 r... Chyba, że ktoś ma odpowiedni przepis pod ręką