Chciałbym się dowiedzieć czy warto stosować takie preparaty, czy nie szkodzą silnikowi ?, chodzi mi konkretnie o preparat firmy K2, chcę sobie wyczyścić blok silnika, no ale czy to nie pieniądz wyrzucony w błoto ?.
Printable View
Chciałbym się dowiedzieć czy warto stosować takie preparaty, czy nie szkodzą silnikowi ?, chodzi mi konkretnie o preparat firmy K2, chcę sobie wyczyścić blok silnika, no ale czy to nie pieniądz wyrzucony w błoto ?.
Przetestowałem trochę preparatów do mycia silników (w Alfie jeszcze nie), wiekszość to lipa i wyrzucenie pieniędzy. Okazuje się, że lekko rozcieczony płyn do felg czy mycia naczep jest najlepszy. Tylko silnik musi być zimny, a preparaty kilka minut na silniku (jak dłużej to wszystko zaczyna śniedzieć, rdzewieć). Niestety drastyczna metoda ale cóż..... ;) Tu wystarczy wąż i kran a nie ogromne ciśnienie z myjki.
A najlepszy sposób to ropa, nafta (to b. bezpieczny produkt dla uszczelek i plastików), benzyna lub rozpuszczalnik (tak agresywniej)..... i pędzelek (bróud ścierasz szmatą lub papierem) ;)
PS. To mój sposób, nie wypróbowałem wszystkich preparatów więc nie wiem jak te z górnej półki się mają.
Jak na preparacie w instrukcji jest napisane, że po zastosowaniu spłukać silnym strumieniem wody, to... można sobie podarować te wynalazki - wyrzucone pieniądze. No, chyba że masz tylko zakurzony silnik, to tym umyjesz :)Cytat:
Napisał Grand231
Jak jest silnie zabrudzony olejem, to tylko coś na bazie nafty, acetonu. Tak jak pisze LukaSS, smarujesz pędzelkiem i ściereczką wycierasz - silnik błysk.
Ja mam problem z okopconym blokiem silnika - ponieważ przy regeneracji turbiny "sepce" pourywali śruby od kolektora wydechowego i silnik z jednej strony jest okopcony..., a jak wiadomo takie rzeczy w alfie nie mogą mieć miejsca ;). Dlatego szukam czegoś czym mógłbym to doczyścić - jakoś nie widzę żeby benzyną czy ropą okopcenie zeszło ;).
Ja do mycia silnika stosuje nie rozcieńczoną aktywną pianę np z castoramy, nakładam to kilka razy w miejsca brudniejsze ze zraszacza po środku do szyb itp. Potem spłukuje myjka ciśnieniową, następnie węże, plastiki itp. smaruje pianką do plastiku. ROBIĘ to na ciepłym silniku. Po wszystkim, klapa w górę i na słoneczku się wygrzewa.