silnik 2.0ts i nowe panweki

witam
mam takie pytanie.
kupiłem silnik do 156 2.0 TS który obecnie ma 212tyś km. silnik pracował w dawcy dość ładnie, nie klekotał.
czy polecalibyście zmianę panewek w ciemno czy zostawić tak jak jest i nie dotykać póki działa. dodam, że rozrząd już był zmieniony 9 tyś km temu.
no i nie chciałbym sie zdziwić nagłym problemem.

więc jeśli mogę zapobiec to chciałbym to zrobić przed zamontowaniem silnika do auta.

interesuje mnie też opinia czy 200 tyś to jakaś magiczna granica czy można spać spokojnie.... bo niby Alfy to nie panzerwageny...

A to klekotanie to czasami nie wariator ?

Panewki przy wyjętym silniku to raczej powinno się wymienić.

podobnież mógłby być wariator gdyby coś klekotało. tymczasem jest cisza. jedynie o co pytam to czy lepiej profilaktycznie zmienić panewki czy nie dotykać silnika ;)

Panewki do wymiany, wariat do roboty profilaktycznie i zero problemów

Wysłane z mojego MB525 za pomocą Tapatalk

skoro tak mówisz... ;)

Jestem w takiej samej sytuacji jak kolega. Chcę wymienić panewki w zakupionym silniku.
I zamierzam zmierzyć luz panewkowy za pomocą Plastigauge (podobno można tym zmierzyć też owalność czopu)
Mój nowy silnik to 1.8 16v 140km. W którym ktoś już wymieniał panewki, siedziały tam panewki FM 66240RA (z otworami) podobno od jakiejś turbobenzyny.
Dopuszczalny luz dla tego silnika to 0.019-0.062 czy się myle?

a można wiedzieć skąd znalazłeś informacje o luzie? może wiesz ile jest dla 2.0TS?

Cytat:

---

Napisał Luu

a można wiedzieć skąd znalazłeś informacje o luzie? może wiesz ile jest dla 2.0TS?

---

Workshop manual

Dla 2.0 TS 0.025-0.052

dzięki :)

KOLEDZY!!!
tak jak batIQV Wam napisał.
Nic w silniku się nie wymienia bo mam takie widzimisię. Najpier trzeba pomierzyć stopień zużycia wału i samych panewek żeby móc cokolwiem na ten temat napisać. W przypadku innego punktu widzenia to tylko wróżka pomoże.