Falujące obroty - jak wyczyścić przepustnice - oraz błąd sondy

Witam wszystkich forumowiczów :) Mam na imię Sebastian - mieszkam w Czarnkowie 30 lat na karku nie dzieciaty ale żonaty ;]

ok do sedna :)

Urodził się mały problem - posiadam Alfe 156 2,0 TS 155km z 99 roku o przebiegu 140 tyś km.

Od ok. tygodnia falują mi obroty na jałowym biegu ... Tak od 700 do 1200. Zauważyłem że jak samochód się rozgrzeje to feler staje się mniej dokuczliwy - ale jest.

1.Wyczytałem że warto wyczyścić przepustnice - jak się do niej dobrać ? I jak ją czyścić ? Gdzie osadza się brud ?

2.Sprawdziłem też moją alfę komputerem poprzez program FiatEcuScan i pomimo kasowania błędu P0130 pojawią się on ponownie. Czy winą falowania obrotów może być błąd sondy lambda P0130 ?

Witam, mam ten sam problem i również czekam na info w tym temacie, dodatkowo zużywa dużo paliwa.

U mnie raczej nie zaobserwowałem jakiegoś kosmicznego spalania... Ale te obroty mnie strasznie męczą - lubię gdy wszystko gra...

Jest opcja "SZUKAJ" i dział "ZRÓB TO SAM" - tam są wszystkie manuale

http://www.forum.alfaholicy.org/156/...uj%B1ce+obroty
tu jest tego dużo

A więc tak

Zdjąłem te rurę od dopływu powietrza i zauważyłem że ranty tej zapadki są dość czarne, więc zapłon gaz na maksa przpustnica otworzyła się więc ładnie benzyna ekstrakcyjną i szmatką wyczyściłem rant tej kurtyny i tyle ile udało mi się wyczyścić szmatką wewnątrz. Nic nie odczepiałem by narazie nei kombinować z adaptacją itd.

Skręciłem wszystko pojechałem pojeździć w celu sprawdzenia. Obroty przestały falować. Lecz teraz gdy jadę i wrzucę bieg jałowy obroty utrzymują na ok. 1800... Dopiero jak stanę i postoji chwilę spadają do ok. 1000 / 900. Gdy jade i wrzucę jałowy bieg stoją bardzo wysoko w granicach właśnie 1800.

Czy to się unormuję ?