Cross kaput

Noi stało się, po dwóch latach użytkowania, praktycznie bez przygód, COŚ musiało się stać....przy spokojnej jeździe 120kmh na szóstym biegu przy dość dużym ruchu, najpierw intensywne 'drrrrrrr' (coś a'la jazda po kostce brukowej) przez ok. 2 sekundy, a potem 'bum' i brak napędu.


Szkoda (1), że to COŚ to całkowicie zmielony centralny dyferencjał i wał w opłakanym stanie, szkoda (2) że stało się 1350km od domu.

Podsumowanie wycieczki to 9700zł za nowy dyfer + ktoś to musi poskładać do kupy + ściąganie auta do domu 3000zł (wału narazie nie doliczyłem ponoć można już regenerować, więc w porównaniu do ww. kosztów to byłby drobny wydatek).


Jeżeli ktokolwiek, zna kogokolwiek, kto mógłby takie coś regenerować to proszę o info.


Jedyna używka jaką znalazłem na niemieckim ebayu kosztuje 990EUR (trochę drogo jak na coś co się może zaraz rozlecieć). Do polski używki centralnego dyferencjału nigdy nie docierają (są wyjmowane zanim nasi 'szrociarze' do tych aut docierają - czyli dość często się psują - info od 5 gości handlujących częściami na allegro)

Załącznik 111528Załącznik 111529

Narazie stoi w garażu i zastanawia się co z nią będzie.....


Śpieszcie się kochać swoje alfy :)

P.S. Ja nadal powtarzam wszystkim w około, że nie są awaryjne!

Współczucie. Łączymy się w bólu:(
Ale czasem ten centralny dyfer to nie jest niezniszczalny Torsen? Ktoś kupował ostatnio torsena nowego na przód za 3k zł.

oż kurde... to aż tak? mi trochę głośno torsen albo skrzynia chodzi ale na wiosnę miałem się tym zamiar zająć. Widzę teraz, że im szybciej tym lepiej, a najlepiej już.
Co do wału to polecam R-serwis w bielsku-białej. Kawał drogi z Krakowa, ale można wał podesłać kurierem, a po robocie odeślą. Co ci padło w wale?.
Łącze się w "bulu i nadzieji" żebyś wyszedł z tego w przyzwoitych kosztach.

PS znasz jakichś śrociarzy którzy mieli by 156 Q4 SPORTWAGONA na części? Zwrotnic poszukuję.

jaki przebieg Crossa? były wcześniej jakieś objawy? robiłeś coś z napędem? czyżby cały ten torsen to był bubel?

Nie chce oficjalnie nic mówić, ale pewnie czynnik ludzki - diagnoza - za mało oleju w skrzyni. Dwumas i sprzęgło robione u znajomego paproka kilka miesięcy wcześniej. Zobaczymy jak się potoczy chęć wzięcia odpowiedzialności :)
Przebieg 192000km.

Lekko wył, zanim się to stało, także kolego Złoty - leć swoją sprawdzić u kogoś kto się zna i to jutro z samego rana!!

Najgorsze jest to, że w przeciągu kilku ostatnich tygodni non stop widzę crosswagony i widzę jak wyjątkowo każdy kierowca się czuje....tym smutniej, że nie mam 'z czego' ich pozdrowić!

Sprawdzę ten R-serwis - czym konkretnie się zajmują kolego? Akurat w bielsku mi rozbierali napęd mojego crossa po tym zdarzeniu, bardzo miły Pan prowadzący Fiat/Alfa serwis wraz z synem, nazwy ulicy nie pamiętam.

Napęd z zasady ma być praktycznie nie zniszczalny, ale chciałbym was w takim razie uczulić na częste wymiany oleju/sprawdzanie poziomu.

Ja na filtry/oleje jeździłem do ASO, ale nie omieszkali nawet zajrzeć do tylnego mostu - wymianę zrobiłem gdzie indziej - bo PANY z ASO, jak Alfe widzieli to się pytali czy ma napęd na cztery łapy...pojęcie zerowe...w razie pytań piszcie tu lub na priva.

Pozdro! ide kupić ałdi albo wieśwagena do którego są tanie części :)

zobacz czy środkowy nie pasuje od innej bryki. torseny a raczej cześci do nich sa dość uniwersalne...

Mógłby mi pomóc ktoś kto dobierał się do napędu? Mam aktualnie auto na kanale z zamiarem wymiany uszczelniacza na wale korbowym od strony skrzyni biegów. problem w tym że cały zespół jest dosyć ciężki. Jest możliwość odkręceni od skrzyni torsena z dyfrem przed jej demontażem? Jak to w wogóle w środku wygląda. Łączenie jest akurat w miejscu wyjścia półosiek. Dodatkowo chciałbym zawieźć torsena na oględziny do jakiegoś obeznanego w temacie warsztatu a nie chce z całą skrzynią się walić.

victorplar i jak tam sprawa z napędem?
Ja ostatnio zdemontowałem skrzynie i okazało się, że w reduktorze i torsenie zamiast oleju było coś na wzór kawy z mlekiem. Bynajmniej oleju to nie przypominało. Domyślam się, że to mogło być powodem głośnej pracy napędu. W skrzyni było wszystko ok, widać, że olej był wymieniony, ale reduktor i torsen jest niżej i nie wylało się wszystko, a korek spustowy z napędu był objechany.

Demontaż skrzyni przysporzył sporo nerwów. Inżynierowie alfy mają ode mnie wielkiego karnego k**asa za niektóre rozwiązania techniczne i dojście do śrub :mad:

Jade w następnym tygodniu na wymianę oleju w skrzyni i dyfrach to będę musiał zwrócić uwagę na to, żeby wszystko z torsena wylać...

Torsen jest przy skrzyni, w miejscu gdzie zwykła alfa ma dyfer. Przedni mechanizm różnicowy w Q4 jest montowany "w środku" reduktora. Żeby wszystko wylać dobrze jest odkręcić też tą rurkę łączącą reduktor z torsenem przy skrzyni.

- - - Updated - - -

Co się okazało u mnie... Przy rozbieraniu napędu zauważyłem że miałem pęknięte mocowanie reduktora do skrzyni i tą blaszkę, która mocuje go do silnika. Samo połączenie reduktora z torsenem jest też uszkodzone i zawalone silikonem, bo uszczelka nie trzymała. Mam nadzieję że teraz gdy wszystko usprawnię będzie ok.