1,9 JTD nie odpala lub odpala pod dłuższym kręceniu

Przypadek taki, z rana odpalił bez problemu trasa 5 min, po 30 minutowym postoju problemy z odpaleniem kręcenie rozrusznikiem kolo 3 minut, znowu krótki postój i kręcenie rozrusznikiem około 1 minuty i odpalił zaś 5 min jazdy i po 20 minutach odpalił bez problemu, potem postój około 6 godzin i już nie pali. Na kompie cały czas błąd p 0404 EGR i nic więcej, podejrzenie czujnik GMP lub czujnik wałka rozrządu, przepławka odpięta i też nie pali. Pomogło wtryśniecie auto startu. Podejrzenie zmienione na słabe ciśnienie paliwa teraz się akumulator ładuje bo już dętka pojadę rozgrzać silnik i test przelewowy. Bd informował co i jak dalej.

podmiana czujnika prędkości wału nic generalnie nie dała prócz znalezienia na starym stalowego opiłku i 2 godzin straconego czasu. Po wymianie silnik odpalił po jakiś 8 sekundach miał prawo stał 2 dni niepalony początkowo chodził nierówno , ale po 3 minutach się uspokoił pochodził jeszcze z 10 min i go zgasiłem z powodu wcześniej wymienionego wtrysku który najgorzej wypadł w teście przelewowym,miedziana uszczelka dołączona do zakupionego prze zemnie wtrysku okazałą się wadliwa, wsadziłem stara uszczelke i juz nie zagadał silnik. Dużo poczytałem rożnych objawów i tych dotyczących mnie, nie wymienilem czujnika faz nie pasował do objawów i teorii że oba czujniki padają na raz ciśnienie też minie pasowało szczególnie że odpalił na zimnym a po pracy koło 15 minut czyli bardziej zgrzany już nie nawet z plakiem nie zagadał. Jak i wcześniej także i dziś dalej mi chodziła wadliwe sterowanie przez jakiś czujnik, po rozmowie z mechanikiem z serwisu wskazał na wadliwa klapkę dogaszania silnika (u mnie okazała się sprawna) lub pompę CR. Wykręciłem ten czujnik z pompy i widze że plastikowa uszczelka jak i gumowy oring są wytargane w tym samym miejscu w stronę pompy nówka czujnik w ASO 900 z hakiem, w sklepie kolo 400-450 stanowczo za dużo za uszkodzoną uszczelkę, jutro wsadzę tam 2 oringi i sprawdze efekt. logów z ciśnienia nie zdążyłem zrobić z powodu rozładowania akumulatora:/

mi udało się kupić zestaw naprawczy do tego czujnika (regulatora ciśnienia) i kosztował coś około 50 zł tak że można to kupić.

zestaw kosztuje 20 zł dla potomnych (zestaw naprawczy F 01M 100 278) dwa oringi i blaszana uszczelka, nie pytać w ASO bo tam widzą tylko ta blaszaną uszczelkę, po wymianie dalej nie pali ale zaczęła się pojawiać plama oleju na kostce, spływa po silniku od strony pompy CR, dalej brak błędów, w sobote zdemontuję pompę CR i sie jej przyjże zestaw naprawczy do niej (zapobiegawczo) jest w drodze o ile nie cieknie z zaślepki na szynie common rail, bo z dwóch głowic którę są od góry pompy CR też na pewno nie cieknie zostaje ta głowica od dołu, przekaźnik od wtrysków sprawdzony i podmieniony, węże od zasilania i powrotu paliwa wymienione na nowe i dalej bez efektu pozytywnego

kolego zrób próbę przelewową, taką podczas kręcenia rozrusznikiem i zobaczysz czy któryś wtrysk czasem nie puszcza w przelew, u mnie tak było nie trzymała górna część wtrysku (pęknięta jakaś tulejka) i pompa nie mogła nabić ciśnienia potrzebnego do odpalenia silnika

a sprawdzałeś kompem ile podczas kręcenia rozrusznikiem nabijało ciśnienia??

wyszlifowałem na płasko miedziane uszczelniacze 2 wtrysków które były ruszane, jeden wymieniany a drugi bo mi za niego jedna podkładka wleciała i auto pali, stoi jeszcze stroną paska rozrządu na klockach i zauważyłem wyciek oleju z pod najprawdopodobniej wału korbowego:/ jutro zdejmę koło zamachowe i przyjże się temu bardziej.