manetki rozbiórka

Padł mi spryskiwacz tylnej szyby, wcześniej raz działał raz nie, podejrzewam że przełącznik całkiem się wysypał. Reszta działa więc pozostała elektryka raczej OK. Czy ktoś rozbierał manetki? Czy to w ogóle jest rozbieralne? Nie chciałbym pogorszyć sprawy a tym bardziej czegoś połamać. Będę wdzięczny za wszelkie wskazówki :)

Rozbierałem manetki :) nie jest to najprzyjemniejsza rzecz jaką można by robić w swoim czasie. Najpierw zaczynasz od ściągnięcia kierownicy a do manetek się już dostaniesz :) Jak chcesz wiedzieć jak to się robi to poczytaj o wymianie kierownicy wątki, ja robiłem według tego

Cytat:

---

Napisał Rolen

Rozbierałem manetki :) nie jest to najprzyjemniejsza rzecz jaką można by robić w swoim czasie. Najpierw zaczynasz od ściągnięcia kierownicy a do manetek się już dostaniesz :) Jak chcesz wiedzieć jak to się robi to poczytaj o wymianie kierownicy wątki, ja robiłem według tego

---

ściąganie kierownicy wolałbym sobie podarować, nie da się rozebrać dźwigni manetki bez wybebeszania tego wszystkiego?

Cytat:

---

Napisał Kali_33

ściąganie kierownicy wolałbym sobie podarować, nie da się rozebrać dźwigni manetki bez wybebeszania tego wszystkiego?

---

Głowa do góry! Nie taki diabeł straszny- ja to ogarnąłem zimą w garażu ogrzewanym gazowym "słoneczkiem" z butli turystycznej w jakieś 3h, więc w dobrych warunkach i z opisem (a tutoriali Ci na forum dostatek) pójdzie szybko i sprawnie.
Nie wiem czy poprzedni piszący rozbierał manetki czy tylko zdejmował- a to znaczna różnica. Ja się ograniczyłem do prostej wymiany i nie mam wiedzy ani nie próbowałem ustrojstwa rozbierać.

Rozbierałem manetki :)