CZYM i GDZIE i CO przesmarować żeby zawiecha nie skrzypiała

Witam, jak w temacie. Samochód sprawdzony na sazrpakach i osobiście przez mechaniora i jest OK ale skrzypi, bardzo z przodu, troche z tyłu. Znalazłem same gumy na stabilizator i mogę też dokupić łączniki stabilizatora do przodu, no ale nie wiem czy samo przesmarowanie nie wystarczyłoby. Bo też trochę z tyłu popiskuje i się obawiam kosztów. a sam nie wiem jak i gdzie smarować, no i czym. Sam próbowałem silikonem w spraju, byłem tez w serwisie i mi popsikali smarem miedziowym ale dalej skrzypi. I nie wiem jak sie za to zabrać żeby zrobić tanio i dobrze. bo jak to wszystko mechanik rozkręci to zaraz trzeba też i zbieżność robić wiec się zastanawiam czy poza tymi gumami na stabilizator nie kupić od razu łączników i zrobić raz a dobrze. Tylko sie jednego boję że zrobię to i zacznie piszczeć znowu, albo tylko z tyłu. Może chociaż z tyłu da się to jakoś rozebrać żeby przesmarować i na dłużej żeby wystarczyło.

Skrzypią sworznie kulowe - więc można strzykawką nakłuć ich gumy i wpuścić nieco oleju np ATF do przekładni kierowniczej - bo on nie rozkłada gumy
Silikonem w sprayu można popsikać silentblocki - ale to raczej rozwiązanie chwilowe - u mnie lepiej sprawdził się "suchy smar" to środek w sprayu ,który po odparowaniu tworzy jakby talkową powłokę. - można też użyć smaru silikonowego nakładanego ręcznie pędzelkiem,

Musisz mieć jednak na uwadze to, że jeżeli piszczą Ci sworznie to w najbliższym czasie będą im towarzyszyć stuki. Jednak naprawa "śpiewu zawieszenia" poza ulgą psychiczną czasem rozwiązuje problem na dość długi czas :)

Tak było u mnie. Zaczęło się od skrzypienia przy niższych temperaturach, a teraz to skrzypi cały czas i do tego stuka, ale też w zależności od temperatury. Po weekedzie zamawiam nowe górne wahacze i będzie spokój :)

Ja przed wymiana zawiechy (byla skasowana), za przeproszeniem wszystko tam zasralem brunoxem, srodek do amortyzatorów rowerowych, idealna cisza do samego konca

polecam poliuretan nowy stary i tak radio na full :P