Alfa 156 2,4 jtd Gasnie , zapala sie "code" po czasie gasnie i auto znow jedzie

Witam mam problem z "code" tylko troszke inny niż takie jak na forum tzn : Alfa pali normalnie jezdzi pieknie i w pewnym momencie moze ty byc po przejechaniu 5 czy 50 km auto gasnie , po przekreceniu kluczyka zapala mi sie "code" czasem przy nastepnym juz przekreceniu kluczyka gasnie i mozna jechac dalej ale czasem trzeba przekrecic z 20 razy a czasem odczekac z 30 minut . Po czasie code gasnie i auto jedzie dalej . Co to moze byc, nie mam pojecia antenke immo czyscilem wtyczki sprawdzalem . Alfa 156 2,4 jtd 2000r

Sprawdź jeszcze samą pastylkę immo. Nie lata ona w kluczyku? Czasem wystarczy, że inaczej się przekręci, zmieni ustawienie w kluczyku i częściowo nie łączy.
Obstawiałbym to.

chodzi o ta cala plytke w kluczyku ?

Płytka, to elektronika, w tej obudowie kluczyka jest ta pastylka immo. Taki prostokącik.

Możliwe też, że antenka od immo sie nie zabrudziła tylko po prostu padła( u mnie sie to objawiało tym, że czasami za 2, a czasami za 10 razem CODE gasł), drugą przyczyną może być też zaśniedziała/brudna kostka od czujnika położenia wału i wałka rozrządu(po prostu nie łączy za każdym razem)

Hej, z tego co pamiętam to immobilizer sprawdza obecność poprawnego kluczyka tylko raz przy odpaleniu samochodu wiec raczej to nie jego wina ale możesz uruchomić samochód pomijając immo w instrukcji będziesz miał ładnie wytłumaczone jak to zrobić. Mimo wszystko na początek bym podłączył komputer aby sprawdzić zapisane błędy wtedy będzie można coś więcej powiedzieć pozdrawiam.