Printable View
Witam, montował ktoś dodatkowy termostat w tej grubej rurze przed oryginalnym? Szukając belli trzech właścicieli miało taki założony, "wepchnięty" do rury twierdząc że oryginalne im nie trzymały tak jak trzeba nawet po wymianie na nowe. Koszt to około 30-40zł, tylko nie pamiętam od jakiego modelu zakładali, najważniejsza chyba średnica żeby solidnie siedział.
Nie jest to zbyt dobry pomysł, termostat aby prawidłowo działał potrzebuje obiegu cieczy "za sobą" a gdy wciśniesz go w rurę gdzieś tam po drodze silnik-chłodnica nie bardzo jest to realizowane- rozwiązanie o którym piszesz powoduje że pierwsze otwarcie termostatu jest przy dużo wyższej temperaturze niż powinno nastąpić. Kiedyś testowałem takie rozwiązanie we Fiacie Tipo 2.0 16V - termostatów na rynku nie było do tego silnika, a te dostępne kosztowały w ASO około 400zł w tamtym czasie więc człowiek kombinował z takimi rozwiązaniami jak piszesz, termostat mający normalną temp. otwarcia na poziomie 89stopni w konfiguracji o jakiej rozmawiamy pierwsze otwarcie realizował przy około 105 stopniach temperatury silnika, później już pracował normalnie płynnie.
Ja jeżdżę z takim patentem już prawie rok i jest ok, trzyma temperaturę podczas jazdy powyżej 80st., otwiera się przy temperaturze 87-88st. wg MES. Termostat kupiłem z niższą temp. otwarcia 86st, więcej informacji:
http://forum.lanciapolska.org/viewtopic.php?p=546830
Mówiono, że to druciarstwo itp. itd owszem, założyłem ten termostat tak na prawdę z myślą, że po zimie założę normalny taki jak trzeba, tylko, że później pojeździłem i na prawdę nie widzę różnicy w nagrzewaniu się silnika między oryginalnym jak jeszcze działał, a właśnie tą dokładką.
Witam, przeglądając internet w tym temacie znalazłem bardzo dużo zadowolonych użytkowników takiego patentu. Wszyscy piszą, że do 1.9 JTD zakładają Vernet 4493.89. Nie znalazłem nigdzie, czy taki termostat montował ktoś do 2.4Jtdm 20v. Pytanie, czy średnica węża jest taka sama? Może jest tu ktoś, kto już to montował w takim silniku :)
Ja też mam takie coś.18zł kosztowało. Temperaturę otwarcia ma 84 stopnie, a fes pokazuje że otwiera przy 82. Później też bardzo ładnie trzyma temp. Założyłem to awaryjnie w tamtym roku tylko na zimę i zostało już. W upalne dni też nie było żadnych problemów. Otwierał się prawidłowo.
Witam, założyłem dodatkowy termostat z temp. otwarcia 89C. Jest lepiej, ale i tak ciężko nagrzać ten silnik w jeździe miejskiej. Na odcinkach o długości ok 10km po mieście dochodzi do ok 75C, na postojach stygnie. Dopiero jadąc z większymi prędkościami dochodził do 80C. Dodam, że chłodnice mam też lekko przysłoniętą. Stojąc przed blokiem i trzymając silnik na wysokich obrotach doszedł do 94C, po czym włączył się wiatrak i zbił temperaturę. Wskazania odczytane z OBD AutoDoctor w komórce. To mój pierwszy diesel i irytuje mnie jego niedogrzanie. W benzyniakach nie miałem nigdy takich problemów.
To się przyzwyczaj, że diesel na krótkim odcinku nie nagrzeje się szybko nawet po 10 km chyba, że wsadzałbyś jemu w palnik na zimnym, ale wtedy to silnik zarżniesz. Ja mam tak, że po mieście przejadę się np. 6 km i tylko wyskakuje w trasę i wskazówka zaczyna śmiało iść do góry i temp. trzyma na około 84 st. Oczywiście mowa o temp. na zewnątrz na lekkim minusie.