Kontrolka: awaria poduszki powietrznej

Cześć,

Zostawiłem auto w garażu na weekend, wracam, odpalam, kontrolki oczywiście wszystkie się zapalają, ale jedna nie gaśnie: awaria airbag. Nigdy nie było z tym problemu, ale zauważyłem też, że po przejechaniu jakiegoś dystansu (np. dzisiaj był to kilometr-dwa - TEMP. NA ZEWNĄTRZ ~7 stopni) kontrolka samoczynnie gaśnie. Można wtedy zgasić silnik i sprawdzić czy będzie się zachowywała tak jak po dłuższym odstaniu i nie - gaśnie od razu gdy auto jest rozgrzane. Pytanie: jakie mogą być przyczyny? Jakiś bezpiecznik? Słaby akumulator? Gdzie i jak najlepiej to zdiagnozować? Podłączyć do kompa? Z góry dzięki za wszelką pomoc.

prawdopodobnie pod którymś fotelem nie łączy kostka - częsty problem

właśnie czytałem podobne tematy i sprawdziłem te kostki, ruszałem nimi, sprawdzałem przewody, w różnych wariantach wrzucałem stacyjkę na MAR i za każdym razem problemu nie było, ale obawiam się, że znowu postoi na noc i rano będzie powtórka z rozrywki..

może wilgoć Ci siedzi w aucie i dlatego styki nie łączą.

dla pewności kup sobie w motoryzacyjnym kontakt do połączeń elektrycznych psiknij do kostki, złóż i powinno być po problemie przynajmniej u mnie pomogło

złóż i mocno zepnij wszystkie plastykowymi trytykami ;)

dobra, spróbuję, dzięki Panowie za pomoc, bo dzisiaj rano problemu nie było. Wilgoci raczej nie mam, bo często klima chodzi, a auto w garażu stoi i w pracy też w garażu. Na wszelki wypadek zrobię jak radzicie.

dla pewności to się te wtyczki wycina i lutuje przewody na stałe...