znacie może dobrego elektryka w okolicach północnej cześci Warszawy lub legionowa, który w przystępnej cenie zamontowałby wzmacniacz w mojej 156? Może ktoś z forumowiczów miałby trochę wolnego czasu? Dogadamy sie co do ceny :)
Printable View
znacie może dobrego elektryka w okolicach północnej cześci Warszawy lub legionowa, który w przystępnej cenie zamontowałby wzmacniacz w mojej 156? Może ktoś z forumowiczów miałby trochę wolnego czasu? Dogadamy sie co do ceny :)
Brakuje Ci czasu czy chęci?;)
kompletny brak wiedzy jeśli chodzi o rzeczy związane z prądem :blink:
Nie ma w tym żadnej filozofii. Więcej przeciągania kabla od akumulatora przez scianę grodziową i pod progami niż kombinacji elektrycznej. Mogę Cię poprowadzić przez cały proces, powiedzieć co trzeba kupić i co do czego podłączyć.
W ciepłym miejscu mógłbym pomóc.
A co z resztą systemu? Masz jakieś radio lepsze niż fabryka? Wygłuszenia itp?
wygłuszone przednie drzwi, głośniki na przodzie Helixy B 62c, tylnie wywalone, radio Alpine CDE 9881. Ogólnie miałem dać wzmacniacz 2kanałowy tylko pod sam subwoofer, a głośniki bezpośrednio - niestety radio nie daje rady (16W rms)
dzieki wielkie, w przyszłym tygodniu dojdzie mi wzmacniacz to się odezwę z ewentualnymi wątpliwościami- może to sam ogarnę :D
No to może być ciekawie.
Powiem szczerze, robota nie jest łatwa a i momentami może być frustrująca.
Generalnie do wyjebki idzie całe wnętrze praktycznie - musisz ściągnąć konsole centralną i wewnętrzne listwy progowe na lewym boku.
Kabel z pod maski wchodzi pod podszybiem (znajdziesz tam gumową zatyczkę) i wyłazi w nogach kierowcy, dalej już prosta sprawa.
Wszystkie sygnałowe pociągnij środkiem.
Kolejną zabawą jest przebicie się kablem głosnikowym do drzwi - trzeba zdemotować tą wielką wtyczkę, znaleźć puste piny i je rozwiercić w obu wtyczkach a potem siłować się z przepychaniem kabla :) - tak wygląda na gotowo https://imageshack.com/i/f320111120230434j
Zabawy jest dużo ale efekty tego warte.
i samochód poznasz lepiej ;)