błąd VDC i ABS

Witam, przed momentem miałem dziwną sytuację. Przyjeżdżam do domu, zaciągam ręczny żeby otworzyć bramę i nie wiem jak się stało, lecz gdy wsiadłem zupełnie zapomniałem o zaciągniętym ręcznym. Przejechałem pod garaż około 20metrów na ręcznym i zaświeciły się kontrolki VDC i ABS i napis na IF "go do Dealer". Nie zauważyłem ręcznego przez te 20 metrów, gdyż nawierzchnia była cała oblodzona i nie było czuć, że samochód jest na hamulcu. Po 5 minutach od zgaszenia odpaliłem samochód ponownie lecz kontrolki się świeciły. Czy jutro rano nie będzie z tego powodu jakiś problemów podczas jazdy? Jest szansa, że podczas jazdy błąd zniknie? Wyczytałem, że wpływ na to mogła mieć niska temperatura, czy jest to możliwe?
Z góry dzięki za pomoc.

Przejedż sie parę metrow i bląd powinien zniknąć, bląd wystąpil bo tylnie kola sie nie obracały i sterownik od abs odczytał to jako brak sygnalu z tylnich kół, po przejażdżce sterownik powinien zgasić kontrolkę, ewentualnie może być na kompie bląd oznaczony jako "wystąpił w przeszłości".

Jak nie zgaśnie po przejechaniu kilkunastu metrów skasuj błąd i po sprawie.

Jw. po 5 metrach na 99% błąd zniknie :)
To taki magiczny sposób na wyłączenie elektroniki do zabaw na śniegu :D

OK, dzięki. Błędy rzeczywiście znikły po przejechaniu kilku metrów.:D