Poszukuję alfy 159, co sądzicie o tej ofercie?
http://allegro.pl/alfa-romeo-159-1-9...891370478.html
Dziękuje i pozdrawiam.
Printable View
Poszukuję alfy 159, co sądzicie o tej ofercie?
http://allegro.pl/alfa-romeo-159-1-9...891370478.html
Dziękuje i pozdrawiam.
Płock słynie z aut picowanych na sprzedaż. Jak na auto z Belgii to przebieg jest zmniejszony o około 100kkm. Podany telefon wskazuje, że Pan autami handluje zawodowo.
Brak śrubki w rączce drzwi lewych- warto zapytać, bo to sugeruje zdejmowanie tapicerki.
Drugi i trzeci przegląd w tym samym roku w odstępie 21kkm - czwarty, po półtora roku po 36kkm. Do sprawdzenia.
Opis: "Na Państwa życzenie możliwość sprawdzenia auta w dowolnie wybranej stacji diagnostycznej w Płocku." Poza Płockiem nie?
Ale to jak zwykle tylko wskazówki...
Nie ma co, auta z Płocka mają już wyrobioną opinię
Wielkie dzięki. Szukam dalej :)
- - - Updated - - -
A co powiecie na temat tego ogłoszenia :)
http://tablica.pl/oferta/alfa-romeo-159-1-9-jtdm-150-km-zadbana-CID5-ID46Bw1.html#d31e6dac02
Już przynajmniej nie Płock :D ale chyba coś mało jeździł 13tys rocznie :O
Byłem kiedyś w Płocku oglądać jedną AR159 TI - stan idealny oznaczał - błąd poduszki, nie działające spryskiwacze jednego reflektora, pranie takie, że przy kole zapasowym stała woda, przy każdym z boczku nie było śrubki od tapicerki (przy uchwytach drzwi od środka)...
Daruj sobie Płock (a tak to przez telefon, Panie bierz Pan bo igła, niemiec (czy inny) płakał jak sprzedawał :D
Poszukaj oferty od prywatnego właściciela, który tym autem jeździł. Alfa to specyficzna marka i osoby co jeżdzą nimi prywatnie bardzo o nie dbają. Sam widzę to po sobie ;)
2008 za 25 tys. po opłatach?! Przecież tego k... nawet nie ma co komentować. Już nawet nie chce się patrzeć, czy to faktycznie polift.
Ta z Płocka mega okazja, na zdjęciach jakby z salonu wyjechała. Trzeba brać szwagra i jechać na oględziny no bo taka okazja długo nie postoi, nawet ma zestaw głośnomówiący pewnie jakiś emeryt co to jeździł tylko po belgijskie frytki co niedziele do sklepu potrzebował do bezproblemowej komunikacji - no bo na pewno to nie był samochód służbowy dla jakiegoś przedstawiciela handlowego który przez te 6 lat natrzaskał 300k km....
Panowie, to auto z Płocka to jest wersja maks-bieda z silnikiem 1.9 8v, więc cena po prostu zwyczajna jak za takiego golasa. Na miejscu okaże się po prostu, że jest kilka defektów do usunięcia – może opony, może hamulce, może sprzęgło, a lakier bez retuszu w Photshopie będzie wyglądał zupełnie zwyczajnie.
- - - Updated - - -
A największym hitem tego auta jest to, że nie ma w nim kontroli trakcji.... meeeeega golas.
W skórach a klima manualna... dziwne to to dla mnie ale mogło i tak się zdarzyć - w porównaniu do tej z Płocka to cena przynajmniej bliższa prawdy :)Cytat:
Napisał Toledo