147 2010 rok, BRODNICA

Witam forumowiczów,

idąc za ciosem postanowiłem poszukać sobie alfy 147 w możliwie jak najmłodszym wieku i najzacniejszym wyposażeniu. Powodem jest lekka doza zazdrości, jaką pałam ze względu na to, że 3 miesiące temu mój tata odebrał nówkę Giuliettę w wersji Veloce - stąd sam zapragnąłem Alfy :)
Buszując tu i tam natknąłem się na ogłoszenie :

http://otomoto.pl/alfa-romeo-147-mal...C31065438.html

Proszę o pomoc w szybkiej ocenie sytuacji, na co powinienem zwrócić szczególną uwagę w przypadku 147 z dieslem, gdzie "ukąsić" żeby uzyskać odpowiednie informacje.

Z góry dzięki i pozdrawiam!

zasadniczo o ile ją kojaże to handlarzyna ją ma ,pozatym dupa i błotnik od kierowcą mają inny odcień :girl_wacko:

Po chwili z wujaszkiem google trafiłem na to samo auto w innym ogłoszeniu :

http://bestkar.gratka.pl/ogl/1362210...21b755234134,1

Tutaj przebieg zmniejszył się prawie dwukrotnie, czuję szwindel :/

1litre - kojarzysz tego handlarzynę? Jestem z dolnego śląska i potencjalna wycieczka zakończona niepowodzeniem na kujawy jakoś mi się nie widzi, mam słabe nerwy :(

na ogłoszeniu w gratce nie ma halogenów, na ogłoszeniu otomoto są :D

Słuszna uwaga, dziękuję :)
Wygląda na to, że kupno 147 z końca produkcji będzie nie lada wyzwaniem, same ulepy w internecie - chyba pozostaje mi wizyta w ASO i rekonesans "sprawdzonych" fur. Znając życie z tym jednak też trzeba będzie ostrożnie się obchodzić.

Cytat:

---

Napisał ambienT

1litre - kojarzysz tego handlarzynę? Jestem z dolnego śląska i potencjalna wycieczka zakończona niepowodzeniem na kujawy jakoś mi się nie widzi, mam słabe nerwy

---

jezeli to ta i od niego to bym niespodziewał sie cudów,

1. Ta, nowa siódemka za 25 tys. zł, nic tylko brać.
2. Koleżanka oglądała dla mojego kolegi Stilacza na tym szrocie w równie absurdalnej cenie (ale chłop się uparł i też wierzył w okazje) - stan agonalny.
3. Wrzuć w googla nazwę komisu i sobie poczytaj.

Jak to napisał kiedyś bociek - jak dwa razy dostałem w sklepie gówno zamiast czekolady, to nie idę do tego sklepu po raz trzeci wierząc, że jednak mi się trafi owa czekolada.

W dodatku "golas", a tapicerka bardziej usyfiona niż w moim byłym Punto z 97r.