-
4 załącznik(i)
Crash
Hej wszystkim! Kolejny raz ja i moja bella mamy pecha w tamtym roku gradobicie a dzisiaj jadąc na giełdę do Mysłowic spotkała mnie kolejna nie miła niespodzianka:( Kierowniczka, która jechała suzuki swiftem nie zdążyła zahamować i zaparkowała w kufrze mojej belli:( Nie chciałem robić jej problemów i nie wzywałem policji spisaliśmy oświadczenie, w którym "kierowniczka" przyznaje się do winy(posiada AC). A moje pytanie jest następujące czy powinienem wziąć naprawę bezgotówkową czy wziąć jakąś kasę i próbować naprawić we własnym zakresie? Sorry, że tutaj piszę ale jestem tak wk... a takiej sytuacji jeszcze nie miałem co radzicie? PozdrawiamZałącznik 120649Załącznik 120650Załącznik 120651Załącznik 120652
-
Wstawiaj do ASO i rób bezgotówkowo.
Btw. po co do tych mysłowic? To lizanego tereny, tam już nawet bida nie chce piszczeć :lol:
-
Warto zwalić zderzak i sprawdzić co tam sie dzieje
Wysłanego z mojego Wc za pomocą Tapatalk pro
-
Wszystko zależy ile Ci dadzą na tą naprawę bezgotówkową ? Kupisz zderzak na alledrogo używany w kolorze nadwozia i tylko przekładka. Ale tak jak napisałem nie wiadomo jeszcze ile Ci zaproponują.
-
Za dużo naprawy to tutaj nie będzie bo pewnie tylko wymiana zderzaka, może belka...
ASO i bezgotówkowo
- - - Updated - - -
Za dużo naprawy to tutaj nie będzie bo pewnie tylko wymiana zderzaka, może belka...
ASO i bezgotówkowo
-
Szykuj się kolego na kupno używki albo zamiennika, moja bella stoi od 3 stycznia w ASO czekając na tylny zderzak bo mi też kobitka wjechała w kufer. W całej Polsce nie ma zderzaków ori do 159, a w Europie nie ma dostępnych żeby wysłać do Polski. Czekam na odpowiedź od Alfa Romeo Polska w sprawie złożonego zażalenia.
Bierz gotówkę i jedź gdziekolwiek, kup używkę i montuj bo inaczej będziesz czekał za mną w kolejce po zderzak...
U Ciebie wygląda to gorzej niż u mnie było, a dostałem odpowiedź o tym że musi być nowy zderzak i absorbery za nim.
-
chyba chcesz to robić z OC sprawcy, wiesz jaka ubezpieczalnia? tak jak piszą koledzy, ja bym czekał na wycenę bo powinni policzyć nowy ori zderzak, malowanie plus robocizna... Najwyżej po wycenie powiesz, że chcesz bezgotówkowo. wiele też zależy jaka ubezpieczalnia to będzie realizować.
-
weź kase , u prywatnego blacharza zaplacisz za wszystko 400-500zl a na pewno wiecej dostaniesz i na nic nie musisz czekac
-
Ubezpieczyciel "kierowniczki" to PZU a jeden ze świadków zdarzenia powiedział mi, że jestem szczęściarz i mogę dostać jakąś dobrą kasę ale ja jakoś w to nie wierzę. Czy ktoś z Was miał do czynienia z PZU jeśli chodzi o odszkodowanie?
-
kolego loeb666 generalnie w takich sytuacjach zawsze wzywaj policje, a to dlatego że później sprawca może się wszystkiego wyprzeć i powiedzieć że nie wiem o co Ci chodzi (jeżeli nie będzie świadków), albo powiedzieć że był wtedy w szoku i to wcale nie było tak jak w oświadczeniu, które podpisał... ale miejmy nadzieje że trafiłeś na kogoś uczciwego...
generalnie polecał bym Ci brać rozliczenie bezgotówkowe i udać się z tym do ASO... dlatego że masz spokój z szarpaniem się z ubezpieczycielem sprawcy... a podając przykład mojego brata - w jego renault megane wjechała jakaś baba i na pierwszy rzut oka pęknięty był tylko zderzak, ale po zdjęciu zderzaka okazało się że pourywały się zaczepy, jakieś inne plastiki od środka itp., ubezp. sprawcy zaproponował 1,5 tyś. zł... po kilkukrotnym odwoływaniu się nie chcieli dorzucić nawet złotówki... samochód został oddany do ASO które za naprawę zawołało pond 4 tyś. zł. ale brata to już nie interesowało bo to ASO dochodziło się z ubezpieczycielem, a on odebrał auto naprawione na oryginalnych częściach...
tylko że jeżeli jest tak jak pisze kolega, że na zderzak trzeba czekać nie wiadomo ile... to sytuacja raczej mało komfortowa... radził bym zdjąć zderzak i dokładanie zobaczyć czy nie ma innych uszkodzeń i dopiero wtedy podjąc decyzję...