Printable View
Dziś jak wracałem z pracy zauważyłem że podczas wciskania sprzęgła, mniej więcej w połowie długości, czuć coś w rodzaju przeskoku lub tarcia, ciężko trochę to opisać. Przyjrzałem się pedałowi na parkingu i nic dziwnego nie zauważyłem, nawet wyciągnąłem dywanik żeby mieć pewność że się nigdzie nie podwija i nie przeszkadza. Jestem pewien że jak jechałem do pracy wszystko było ok. Ma ktoś może jakiś pomysł gdzie szukać przyczyny??
Czy to nie bedzie czasem sprezynka przy pedale?
Myślisz że może umiera/umarła?? Ale jak dziś patrzyłem nie widziałem tam żadnej sprężynki. Chyba że jest gdzieś niewidoczna lub już gdzieś się urwała.
Ja u siebie miałem przeskoki a potem wyczuwalne wibracje na pedale.
A potem już było tylko gorzej :D.
A z takich rzeczy które jeszcze mi przychodzą do głowy to zobacz tulejkę na połączeniu pompy sprzęgła z pedałem.
Ona może być wywalona i dlatego coś "przeskakuje".
Tulejkę można kupić osobno.