-
Alfa przerywa
Czesc,
Auto dopoki DOBRZE sie nie zagrzeje (jakas godzina jazdy) przerywa w trakcie przyspieszania. Czasami lekko, choc wyczuwalnie a czasami nie ma czym jechac, jakby palil na 3 garki. Bledu FES nie wyrzuca zadnego. Nier wiem czy ma tym zwiazek, ale jednoczesnie z tym pojawil sie jeszcze jeden problem. z elektryka - Jak zamykam drzwi bywa, ze radio na chwile przerywa grac. Tak samo przy wlaczeniu swiatel awaryjnych
-
cewki ? chodź powinno wystąpić wypadanie zapłonów.
Radio ale jak zamykasz te drzwi to radio idzie Ci z płyty ? wyłącza się tak że odcina prąd czy w trakcie grania przycina się ?
Powodów może być mnóstwo więcej szczegółów podaj :)
1.Sprawdź stan przewodów,świec,cewek. Na pierwszy ogień przed wymianą kabli i świec wyczyść może je(środek zaradczy chwilowy). POLECAM środek kontakt spray firmy "BL".
Ostatnio kupiłem wyciągałem wszystkie cewki, po odpinałem wyczyściłem fajki,kable na stykach między świeca a całą fajką wewnątrz, również fajki od cewek
Tyle było brudu od korozji. I powiem Ci poprawiła mi się kultura pracy silnika :).
2.Sprawdź przepływomierz odepnij i się przejedź czy dalej przerywa (jak nie to wymiana) czasami konająca przepływka po mału nie pokazuję błędów. Ja tak miałem
3.Sprawdź stan sondy lambda punkt w FES, Napięcie 1.Sonda lambda, 2.integrator sonda lambda. jakoś tak tam było. też początkowa konająca sonda lubi nie pokazać błędu.
4.Wykręć świece sprawdź stan ich. Ile już masz nakręcone na nich ?.
-
Czesc,
Dzieki za odp. A moge jechac z odpieta przeplywka? Bo to zjawisko przerywania na jalowym ni wystepuje. Sondy sa nowe i ok - tez na fesie sprawdzalem. Swiece nowki maja moze 1 tys km (NGK). Radio idzie z pendrive i przy zamykaniu drzwi/ przy awaryjnych na sekunde milknie i wlacza sie (drzwi) a przy awaryjnych przerywa tak samo na moment kiedy zapalaja sie awaryjne.
-
Może po prostu masz słaby aku i dlatego te anomalie sprawdź aku i ładowanie.
-
AKU tez nowy - kupiony miesiac temu ;/ a alternator laduje prawidlowo.
-
Pisałeś, że miesiąc temu zmieniałeś akumulator. A objawy, które opisujesz od kiedy występują?
Sprawdź miernikiem kable przy klemach może któryś przy wymianie został uszkodzony, sprawdź połączenia masowe z karoserią może któreś akurat odmówiło posłuszeństwa.
A to przerywanie radia po nagrzaniu silnika i włączeniu awaryjnych czy zamknięciu/otwarciu drzwi też jest?
-
z odpiętą przepływką można jeździć ale będziesz miał większe spalanie po prostu co Ci się nie kalkuluje. Lepiej Kupić nową jak jest styrana stara. Polecam zamiennik MAXGEAR koszt od 120 do 150zł
-
Kiedyś kupiłem nie oryginalną przepływkę i była masakra jak chcesz zmieniać to tylko oryginał, znam gościa który ma sporo używanych części do AR i dużo przepływek do 1.8.
-
Ozzi nie zapedzaj kolegi w błędne koło używanych części. Poczytaj forum trochę na temat maxgear -a koledzy juz robili testy tez i są zadowoleni. Sam kupiłem z strachem że mój ecu nie zczyta tego zamiennika dobrze jak to ecu M.1.1.5 które jest wybredne. Jeżeli udzielasz rad uzasadnij dlaczego tak się dzieje a nie inaczej na podstawie swoich doswiadczen. Może zamiennik typowy chińczyk źle wykonany. Myślisz że bosch w chinach nie jest produkowany ? Jest i też jest dobrze wykonany. Dla mnie używane części bez sensu pomysł. Kupiłem używana przeplywke gość zapewniał sprawna, wysypala się po miesiacu. Ponioslem dodatkowe koszty z swojej glupoty.
Wysłane z mojego HTC Sensation XE with Beats Audio Z715e przy użyciu Tapatalka
-
Czesc,
Dzieki za tyle obszernych odpowiedzi. Dzisiaj zobacze eksperyment z odpieta przeplywka, chociaz wczraj bylem u mechanika, ogladal przeplywke, przeczyscil ja, poprawil styki - mowl, ze teoretycznie wszystko ok. Alfa bledow dalej nie wywala. Ochujec mozna z tym samochodem. Jezdze 4 lata - byl ogolnie spokoj, dbalem lepiej jak o siebie. I nagle doslownie wszystko zaczelo sie rabac - uszczelka pod glowica (zrobiona - 500 km auto zrobilo dobrze i zaczely sie cyrki z tym przerywaniem), zaczela brac litry oleju - pierscienie i uszczelniacze, deska rozdzielcza mimo poprawek i smarowanai trzeszczy do tego stopnia, ze jezdze z radiem na full, mimo zrobienia profesjonalnej konserwacji na progach rdzawe purchle. Wszystko mnie to martwi, bo auto jest bardzo odpicowane i jak juz mowilem dbalem o nia jak moglem. Przeraza mnie to, ze wujka Audi A80 B4 z 94r ktorym jezdzi 15 lat jest doslownie pancerne - w srodku nic nie trzeszczy, totalne zero korozji. Na firmie mamy starego accorda VI - auto, ktore ma zrobione 380 tys km. Benzyniak. Doslownie katowane przez kazdego - jestem ciekaw, czy nasz e alfy tyle by wytrzymaly. Watpie.... w dodatku w czasach dzisiejszych gwarancja na nowa alfe jest krotsza niz na Fiata.... CHryste.