Słabe hamulce [PROBLEM ROZWIĄZANY]

Witam,

zakładam temat nieco po fakcie, ale pomyślałem, że może przyda się komuś na przyszłość. A, że wiecznie żyć nie będę - wiedzą się trzeba podzielić:) Podczas zakupu Gtv (hmmm ponad pól roku temu) sprzedawca uprzedził mnie, że jest problem z układem hamulcowym. Objawem był miękki pedał po kilkudniowym postoju i generalnie słaba wydajność. Podczas jazdy testowej o mało nie wydzwoniłem w tył jakiegoś busa bo przyzwyczajony byłem do tego, że klocki wgryzają się w tarczę. Poprzedni właściciel zrobił taką inwestycję:

1) Nowe tarcze Mikody (nawiercane, nacinane)
2) Klocki TRW ( te twardsze, nie pamiętam modelu)
3) Nowe przewody hamulcowe
4) Regeneracja zacisków

Niestety skuteczność hamowania pozostawiała wiele do życzenia. Na dodatek ABS nie dawał oznak życia. Z czasem przyzwyczaiłem się do jazdy Gtv, przykro mi się tylko robiło, że Punto Narzeczonej, hamuje jak jakiś DTM w porownaniu do podobno sportowego Coupe ;P

W końcu nastąpił pewien przełom, mianowicie powoli zaczął znikać płyn hamulcowy, aż doszło do sytuacji, że raz znikł całkowicie. Pomyślałem wtedy, że znalazłem przyczynę - uciekający płyn i ewentualne zapowietrzenie. Niestety ani na zaciskach, ani przewodach i nawet ani na pompie nie było sladów wycieku. Znajomy mechanik postanowił wtedy. że wyciągamy pompę hamulcową. Okazało się, że była nieszczelna od strony trzpienia, ktory wchodzi do serwa. Płyn lecial prosto do serwa, a te mimo, że pracowało, nie było w stanie wspomagać hamowania w zadowalający sposób. Po wyczyszczeniu ( prawie pól litra płynu DOT) i odpowietrzeniu - JEST SUPER:cool: Najlepsze jest to, że poprzedni właściciel oddał Alfe do mechaniora i ten wymienił serwo i niby odpowietrzył układ. Dziwie się. że nie zauważył wycieku....a może zauważył, ale liczył, że problem stopniowo się powiększy i klient znowu wróci do niego. Zaciski też były nieruszane, odpowietrzniki trzeba było odkręcać nasadkowym z przedłużką (na zasadzie ryzyk-fizyk, albo się odkręci, albo pęknie)

Teraz muszę zająć się ABS-em, bo kontrolka zapala się tylko na 1/10 sekundy przy odpalaniu i to koniec pracy.

Mam nadzieję, że informacja będzie kiedyś dla kogoś pomocna ;)