Witam mam mały problem z zamkiem od strony kierowcy, mianowicie gdy wkładam kluczyk, mogę go kręcić w lewo i w prawo a zamek nie reaguje, co może być przyczyną, jak to naprawić?? przeglądałem już dużo tematów i nie znalazłem konkretnej odpowiedzi
Printable View
Witam mam mały problem z zamkiem od strony kierowcy, mianowicie gdy wkładam kluczyk, mogę go kręcić w lewo i w prawo a zamek nie reaguje, co może być przyczyną, jak to naprawić?? przeglądałem już dużo tematów i nie znalazłem konkretnej odpowiedzi
mam ten sam problem. moj otwiera ale nie zamyka juz ;/ jak pogrzebie jutro to dam ci znac jakies zdjęcia porobie
hah, mam to samo :)
trzeba kupić nowy wkład zamka np: http://allegro.pl/wklad-wkladka-zamk...007606910.html
wtedy wyjmujemy zamek, przekladamy te zapadki czy jaktotam i mamy zamek :)
sam się musze zabrać, ale to jednak sporo rozbierania :/
na przyszłość można by sobie domontować centralny na pilota i nie trzeba było by grzebać w tych wkładkach ;)
Witam. Przyczyną są wyłamane ząbki wkładki zamka. Można wkładkę przełożyć z drzwi pasażera.
moja 146 też miała ten ból :) piekny okres kiedy się wsiadało do samochodu od strony pasażera.. a jak nic cennego w aucie nie miałem to nie zamykałem bo w sumie co mogli mi tak ukraść :cool:
w zime też wsiadałem od pasażera hehe
rozebrałem i wyłamane blokadki, miałem centralny z pilota sam go zakładałem, lecz niestety zostawiłem go w drzwiach bo nie miałem go gdzie upchać i zima zrobiła swoje, padł i teraz muszę otwierać od strony pasażera....
w sumie to nie muszę kupować samego zamka bo drzi mam do wywalenia.... spawałem je na górnym nawiasie ale widzę że już powoli pęka obok....
Co do mojej byłej czyli 146 kiedyś miałem okazję wchodzić do auta przez bagażnik. 146 nie lubi zimna. Jak nie zamarzną zamki to znowu lewarek biegów jeśli cięgna są nie nasmarowane oczywiście. Tak czy inaczej brakuje mi tej czarnej suki mimo tych wszystkich zimowych przygód.