Printable View
Od kiedy kupiłem Alfe, płyn do spryskiwaczy nie wystarczał mi dłużej niż na 3 dni, mimo, że korzystałem z niego może raz lub dwa. Oczywistym więc jest, że coś jest popsute i pora się za to zabrać, bo denerwuje mnie już jazda z brudną szybą... Czy możliwe jest, że pojemnik jest pęknięty? Czy może to jakiś problem z uszczelkami? Jak to mogę sprawdzić? Miał ktoś podobne problemy i jak się ich pozbył.
Z góry dzięki za pomoc.
Skąd mniej wiecej ucieka płyn? W okolicach zbiornika czy może na wysokości podszybia? W autach przed liftem silniczek spryskiwacza montowany był na wcisk (nie wiem jak u Ciebie), może się więc poprostu wysunął ze zbiornika i stamtąd wycieka.
Tzn nie wiem, skąd dokładnie ucieka, ale sprawdze to co napisałeś, chociaż z tego co się orientuje to w wersji po lifcie jest troche inaczej z tym zbiorniczkiem niż przed.
Przed wszystkim jak cały zbiornik uciekł w tych kilka dni to pod autem powinna byc gdzieś mokra plama. Ewentualnie zalac na full i patrzec gdzie kapie.
No właśnie teraz tak zrobie naleje płynu i zobaczymy, gdzie cieknie. Niestety jest zima i wszędzie jest mokro, a samochód stoi na dworzu, dlatego wcześniej nie zauważyłem, żeby gdzies był wyciek...
witam !!!jedyny dostęp do zbiornika płynu do spryskiwaczy jest po wyjęciu nadkola,oczywiście z prawej strony. :wink:
jest z tym trochę zabawy,ale inaczej się nie da. ;// dobrze że nadkole łatwo się wyjmuje. :wink:
ja bym stawiał na przekrachciały lub nadcięty przewód gumowy,nieraz zdarza się że pompka przecieka gdy kiedyś zamarzła w niej woda...
pozdrawiam!!!