Panowie jeśli poszła uszczelka pod głowicą a płyn chłodzący i olej są w odpowiedniej ilości to czy wyjdzie jakiś błąd jak bym podpiął samochód pod komputer?
Printable View
Panowie jeśli poszła uszczelka pod głowicą a płyn chłodzący i olej są w odpowiedniej ilości to czy wyjdzie jakiś błąd jak bym podpiął samochód pod komputer?
A masz jakieś objawy przepuszczającej uszczelki?
Raczej nie. Musiałbyś mieć mega duży przednich żeby komp to zauważył i jakiś czujnik zareagował. Jeśli płynów nie ubywa to skąd wiesz że masz przednich?? Powinien być albo olej w płynie lub na odwrót.
jak na razie to tylko dymienie przy zwiększeniu obrotów, sprawdzę jutro temperaturę płynu, nie zauważyłem nic podejrzanego w płynach, a jak kupowałem "złomka" to sprzedawca powiedział e należy wymienić uszczelką przy głowicy, tyle ze ja nie zauważyłem żadnych przyczyn by to zrobić
Podepnę się.
Ubywa mi płynu chłodzącego. Niewiele, bo na 1000km jest to jakieś 1/5 podziałki między min-max. Czy przy takiej ilości, to może być uszczelka, czy raczej gdzieś wyciek? Nie ma innych objawów, auto nie dymi, ze zbiorniczka nie czuć spalinami, oleju raczej nie przybywa, nie ma też "ok" na bagnecie. Żadnego masła.
To jest uszczelka pod głowica
https://www.youtube.com/watch?v=9TP_KSJ73Wo,
również 1/5 zbiorniczka na 800-100 km, masła nie było, tylko dym, jedz do jakiegoś mechanika jest specjalny test na sprawdzenie czy są spaliny w układzie chłodzenia kosztuje 30 zł wiele ułatwia
Sprawdz najpierw czy nie ma jakiś zewnętrznych wyciekow w układzie chłodzenia. Czy nie jest mokre gdzies na chłodnicy, jakies gumowe weze, czy plastikowy korek od odpowietrzania chłodnicy jest dokręcony. Wymieniales ostatnio może plyn w układzie? Może układ jest zapowietrzony...Cytat:
Napisał Snu
Lenix - no takiej chmury nie generuję, a ten test to u każdego mechanika, czy trzeba szukać kogoś z jakimś konkretnym sprzętem?
pietek - widocznych wycieków nie ma, miałem jak kupiłem auto, partacko mi to naprawiali i w efekcie zaczęło wywalać płyn pod ciśnieniem po całej komorze. Może przy okazji coś się jeszcze rozszczelniło w mniej widocznym miejscu.
Dzięki za wskazówki.
Myślę że każdy w miarę normalny szanującyh się mechanik to posiada, test jest banalny, Pojemniczek z dwoma bańkami, do każdej wlewa się ten specjalny płyn, z jednej bańki jest wyjście szczelnym korkiem do zbiorniczka a drugi jest poglądowy dla koloru, tyle :)