-
Wymiana zderzaka w 147
Witam,
Mam delikatnie pęknięty zderzak oryginalny w trzech miejscach (przy tablicy rejestracyjnej, przy scudetto i lewy spód od krawężnika - tutaj kawałek naderwany). Czy opłaca się spawać w kilku miejscach i lakierować zderzak czy lepiej kupić za 200-250 zł nowy zamiennik i lakierować?
Przykładowy zamiennik (pierwszy lepszy, pewnie na alledrogo jeszcze tańsze się znajdą):
http://www.czesci24.pl/szczegoly/167...%c4%99%c5%9bci
Jeżeli zostać przy oryginale:
Czy miejsce spawów nie są narażone mocniej na ponowne pęknięcia (puszczenie spawu)?
Czy lakierowanie spawów nie będzie się odznaczać (ze względu na inną powierzchnię)?
Czy cena spawania kilku fragmentów nie przewyższy ceny zamiennika?
Jeżeli zamiennik:
Jak jest z jakością i wytrzymałością takiego zamiennika? Czy znacząco odbiega od oryginału?
Czy ktoś jeździ na takich zamiennikach i może je polecić?
Jak ze spasowaniem?
Pozdrawiam
-
Masz dość ' pospolity kolor' przeszukaj dokładnie tablice i allegro, znajdziesz oryginalny zderzak w kolorze ( kwestia czasu ale jest tego naprawde sporo) za śmieszne pieniądze
plusy są takie że jest oryginalny i nie musisz placić tych 300 zł + za lakierowanie
-
Niby wszystko prawda, bo szukam oryginału w Łodzi i najbliższych okolicach, ale wszystkie trafiające się na allegro/tablicę są z "defektami" (tu odpadł lakier, tu pęknięcie, tu wgniotka), czyli właściwie wyglądają jak mój obecny (który mam okazję pospawać). Z drugiej strony nie uśmiecha mi się jechać 500 km w obie strony, żeby obejrzeć zderzak, bo za zbliżoną kasę jestem w stanie kupić w sklepie na miejscu nowy zamiennik.
Co do kolorów pospolite to są rosso i nero, a znalezienie grigio sterling w bardzo dobrym stanie i w dobrej kasie to już wyczyn :) A wydawanie 600 zł za poobijaną używkę to dla mnie jakieś nieporozumienie.
-
Skoro twierdzisz że twój to wyczyn to wpisz na allegro Grigio Africa ;) Wiadomo że nie trafisz ideału ale spokojnie do tych 100 zł znajdziesz taki który po polerce będzie jak nowy, i wcale nie trzeba jechać 500 km, prosi się na pw albo telefonicznie o dokładne zdjęcia zderzaka razem z zaznaczonymi wszystkimi wadami, wtedy widzisz co masz a gdy nawet Ci przyjdzie uszkodzony bardziej niz na zdjęciach masz podkładkę do reklamacji
-
Sam handluje częściami, nowymi zamiennikami, odezwij się do mnie znajdę Ci nówkę w dobrej cenie, i dam Ci pisemną gwarancję, że będzie pasował, bo ja nie mam Chińszczyzny ani rzemiosła robionego w stodole u Heńka ;)
Spawany zderzak przetrwa do pierwszej pryzmy śniegu, w która uderzysz w przyszła zimę parkując ;)
Pozdrawiam
-
no i problem rozwiązany ! I ja skorzystam, poszło PW
-
lutowanie zderzaka kosztuje ~50zł, potem lakierowanie i nawet nie masz zadrapania, zderzak na 100% będzie idealnie spasowany ze wszystkimi zaczepami bo twój, nie będzie widać miejsca spawu po polakierowaniu, przy ponownym uderzeniu w to samo miejsce najprawdopodobniej pęknie w miejscu spawu (to jest plus bądź minus)
Co do używanych części pod kolor, to przerabiałem to. Kolor może być ciemniejszy/jaśniejszy, co nie raz bardzo widać.
-
Tylko, że spawany zderzak tym bardziej jak kolega piszę, że ma go spawać w 3 miejscach pęknie znacznie szybciej niż nowy ;)
Poza tym 50 zł za pospawanie 3 miejsc? Czy za jedno? Bo 50 zł to za tanio troche jak na 3 miejsca do roboty a 50x3 to cena nowego zderzaka, więc po co spawać? :confused:
Pozdrawiam
-
Zależy jak duże są to pękniecia, ja miałem trzy (prawy róg-kopytko jelenia 10cm, pod prawą listwą - parkingowe 7cm , przy sedutto 7cm). Gdy austryjak wycofał mi w zderzak pekł od właśnie przy sedutto ale prawda jest taka że i tak gdzieś musiał strzelić przy tym uderzeniu.
Zapłaciłem 50 zł za lutowanie tych trzech miejsc i 200 za pomalowanie + lakier koło 20zł bo troche go idzie na zderzak (zderzak wymontowałem sam - tak chciałem)