-
Twinspark uszczelniacze
Czytam czytam od 8 rano i nic nie wiem, wiec sytuacja tak. Zrobilem sobie wczoraj maratownik 350km i twinspark mi zezarł jakis 1l oleju, a wiec kaplica.
Chce SAM wymienic sobie uszczelniacze i jedno, zasadnicze, wazne pytanie.
Czy da sie to jakos wyczarowac bez sciagania glowicy ? Chce odpowiedz tak -> jak, nie -> czemu. A nie co czytam "no sa magicy, ktorzy to zrobia"
Mam pod reka caly sprzet, ktorym nawet i sobie glowice zrobie - firma od kolegi, ale chce to zrobic SAM.
-
Da się wymienić bez ściągania głowicy aczkolwiek trochę naklniesz zanim złapiesz dryg. Ja to dwukrotnie robiłem w JTSie tylko silnik był poza autem więc łatwiej. Podpierając sobie zawory tłokami żeby ci nie uciekały dasz radę to zrobić.
-
Czyli normalnie przez swiece da sie to zrobic, tylko uprzednio trzeba zdjac walki z rozrzadem ?
-
Tak, musisz zdjąć wałki z rozrządem a później popychacze.
-
Ok, dzieki. Czyli standard, to bede cudowal, mysle, ze nie zepsuje haha
-
Zepsuć nie masz co zepsuć, najgorsza robota to poskładać do kupy rozrząd.
Uważaj też by ci zawór nie wpadł do cylindra, bo wtedy po ptakach i musisz ściągać głowicę.
Musisz po prostu robić po kolei, najpierw jeden cylinder, później drugi przestawiając tłoki tak by wtedy drugi tłok był na samej górze.
Pamiętaj że należy zdemontować 2 wałki odrazu, a nie że najpierw jeden później drugi :)
-
Tak, wiem wiem, czysta teoria. Mysle, ze ten zabieg pomoze i ustabilizuje to spalanie oleju, bo tragedia sie dzieje :D jutro to sprobuje ogarnac
-
Są jeszcze dwie metody, które praktykowałem z powodzeniem:
1. Wywalasz porcelankę ze starej świecy, kleisz zamiast niej redukcję do węża od sprężarki i dajesz ciśnienie. Ciśnienie utrzymuje zawór i zmieniasz uszczelniacze
2. Wkłądasz jak najwięcej sznurka do cylindra poprzez otwór świecy, tłok delikatnie w górę i masz pięknie podparte zawory, które na pewno się nie ruszą w żadną stronę
Choć tu jak podeprzesz zawory tłokiem to jak najbardziej OK. Nie wiem jak w tym silniku są zabezpieczone miseczki zaworów ale pewnie kamieniami, półksiężycami (czy jak to jeszcze się nazywa) ale na wszelki wypadek miej pod ręką magnes na wysięgniku.
-
Ok, jutro znajomy mi poszuka blokad i bede probowal, jak spierdziele to bede szukal pomocy :D
-
Brak mi słów, myslalem, ze tak bardzo lubie kombinowac, ze mi to nie zrobi problemu, ale tyle co sie naklnalem przy tym, to chyba mam zapas nerwow na kolejny rok, ba dalej mnie nerwy tak trzymaja, ze mam ochote wyrzucic ten silnik oknem :D
Ale mission complete, uszczelniacze zmienione, przyokazji filitry, olej, silnik sie wyciszyl, przejechalem 300km poziom oleju nawet nie drgnal.
Dzieki za wszystko :D