Printable View
Cześć.
Dziś zaparkowałem Alfinkę na wjeździe z skręconymi na maksa kołami i tak całkiem przypadkowo patrzę i...
Zdarte laczki, obydwa z przodu od strony wewnętrznej - opony są zimowe.
Bieżnik jest poszarpany... :mad:
Nie wytrzymują temperatury ?
czy tez może po prostu coś się zużywa ?
Czy źle ustawiona zbieżność ?
Wg mnie zbieżność albo wahacz A nie ściąga??
Ściągać, nie ściąga, tylko na koleinach...
Zbieżność i tyle. Jedź sprawdzić wszystkie luzy w zawiasie a potem na geometrię.
U mnie był to wahacz, potem geometria i już jest w porządku. A opony nie były poszarpane, tylko tak jakby łyse od wewnętrznej strony.Cytat:
Napisał KaaC
ale swoją drogą to zimówki bym już zdjął. Powyżej +7 są bezużyteczne i zaczynają pływać a przy +20 zużycie na 1000km to jakbyś zrobił 10tyś zimą.
one nie są łysawe, tylko poszarpane. Ubieram się zaraz jadę na przegląd zawieszenia i dam znać :)
Sprawdzona całość zawieszenia na stacji diagnostycznej.
Pracownik wyraził się jasno, iż widać, że zawieszenie było wymieniane.
Sprawdził luzy (byłem przy tym) nie było nigdzie żadnego. Ewidentnie zbieżność - jutro pojadę na ustawienie :)