Printable View
Witam! Ostatnio dręczy mnie bardzo pisk paska wyrównawczego w mojej belli. Problem wygląda następująco. Gdy odpalam silnik piszczy głosno, ale jak pojezdze dłuzej to ucicha albo praktycznie nie piszczy. Dodam też ze samochod stał kilka dni w dni jak było mocno wilgotno(bylem chory). Widziałem, ze zestaw napinacza z paskiem to koszt ok. 300 zł. Więc zastanawiam się czy mozna go jakos podciągnąc bo z tego co wiem to te paski nie siadają tak często. Jesli nie to od razu wymienie. Dzieki z góry :)
Pasek balansujący piszczy?
A sprawdzałeś pasek wielorowkowy? Stawiałbym raczej na niego
jak piszczy na zimnym (przy dodawaniu gazu najbardziej), to raczej pasek alternatora, a konkretnie: rolka (zakładając oczywiście, że rozrząd jest zadbany jak należy). paski raczej nie piszczą. odpal klimę i zobacz czy nie grzechocze albo nie piszczy bardziej. ew. odpal go bez paska alternatora ;)
a podciąganiem paska to się zajmuje napinacz, i nie bawiłbym się w to, no chyba że podoba ci się jak świeci ta kontrolka z akumulatorem
Piszczy to zazwyczaj pasek a nie rolka . Napinacz jest od tego żeby pasek się nie poluzował a kazdy pasek mozna napiąć przez regulacjeCytat:
Napisał v4l4r
Pasek wyrównawczy czyli balansowy nie może w żaden sposób piszczeć ponieważ ma po obu stronach ząbki więc nie może się ślizgać po żadnej rolce może jedynie byś słychać rolkę napinającą ale odgłos to nie pisk .
zależy jeszcze co rozumieć przez pisk, łożyska rolki też potrafią piszczeć. jak już są cholernie zużyte. miałem to u siebie z paskiem alternatora, założyłem nowy pasek i się okazało że wina rolki
sam dokladnie nie wiem gdzie tkwi problem. Rozrząd ma 15 tysięcy przejechane takze nie jest źle ;) Martwi mnie ten pisk bo jedziesz sliczną bellą przez miasto a samochod pracuje jak golf III ;)
Zacznij od paska urządzeń dodatkowych - to najprawdopodobniej tam jest problem. Zdejmij go i odpal samochód bez niego