problem ze sprzęgłem selespeed

Witam,

Posiadam belle 147 2.0 16v selespeed i napotkał mnie problem dziś.
Wymieniałem olej w skrzyni biegów po wymianie ładniej chodziła niż przed wymianą i postanowiłem wymienić też w układzie selespeed. Kupiłem olej tutela i wziołem się do roboty.
Spuściłem stary olej z układu selespeed odkręciłem przewody idące do akumulatora ciśnienia i gdy olej ściekł całkiem z przewodów spowrotem wszystko poskładałem i wlałem nowy olej. Odpowietrzyłem układ odkręcając śrubkę na akumulatorze gdy pompka zaczeła pracować i czekałem aż się wyleje olej i zakręciłem w ten sposób przeczytałe że się odpowietrza tak. Wszystko poskładałem i wziołem się za termostat gdyż troche przeciekał przy rurce jak wychodzi ta gruba odrazu od termostatu. Trochę płynu się rozlało i pleciało do skrzyni tzn tam gdzie są te dziurki zrobione miedzy skrzynią a silnikiem skręciłem wszystko zapaliłem troche pochodził i przy ruszaniu sprzegło się strasznie zaczeło slizgać.. wcale nie chciał ruszyć ;/ ani do przodu ani do tyłu. Po chwili dopiero zaczą ruszać ale na wysokich obrotach i to czuć było że się strasznie slizga ale gdy juz ruszyłem to biegi wchodzą płyniie i tak samo płynie redukuje biegi. Ale gdy stanołem znowu się ślizgało i nie dało się normalnie ruszyć.

Jaka może być tego przyczyna ?

Pomóżcie mi bo już zgłupiałem ;//

Pewnie płyn chłodzący dostał się pomiędzy tarczę a docisk, poślizga się trochę i przestanie :)

no ale odczuwam to tak że jak włąńczam 1 to niby jest ale go nie ma tak na prawde i jak dodaje gazu to tak jak by wszedł do połowy i się slizga dopiero po czasie jakoś tam ruszy a zagrzałem go dwa razy do 90 i trche pojezdziłem odczekałem jakieś 2h i znowu spróbowałem i to samo było ;/

To dalej jest zapowietrzony.

raczej nie bo dwa razy to robiłem a bieg normalnie wchodzi bo słyczać to coś ze sprzęgłem musi być tylko co ?