-
problem z odma
Witam
Dzisiaj trafila mi sie awaria w sensie wybilo mi olej bagnetem, wszystko brydne i wogole a ze bylem u tesciow, do domu daleko to mysialem to zrobic mimo iz swieta :/ wszystko ladnie wyczyscilem rurki ten caly sparator tez zostal wyplukany w benzynie wylecialo z niego sporo szlamujakiegos, ale rury byly drozne. Po mobtazu i probie drogowej dosyc ostrej znow ta sama sytuacja czyli bagnet w gorze olej na zewnatrz. Czemu? O co chodzi? Zauwazylem ze dmucha z bagnetu oeaz korka oleju ale czy to mocno czy slabo nie umie okreslic. Naczytalem sie tylu informacji o tym dymieniu z tych okolic ze juz nie wiem co myslec. Jedni pisza ze normalne inni ze to koniec silnka?
Pomoze ktos?
-
Jezeli dmucha z bagnetu, a korek od wlewu oleju jest wypychany, a nie zassysany, a odma jest drozna, nie bije olejem to jest ogromny przedmuch, czyli ostatnia, najgorsza przez Ciebie podana opcja, mysle, ze remont Cie czeka...
-
któredy nie bije olejem?
prze korek delikatnie wyrzuca, przez bagnet jak go sam otworze to nie.
a tak wogole to w odmie do czysczenia są tylko te rury i czarna puszka czy coś jeszcze gdzieś jest schowane?
-
Cytat:
Napisał
demonobiker
któredy nie bije olejem?
Każdy dobry :)
Olej owszem bryzga,w końcu kręcą się tam wałki/wałek,ale o dmuchaniu niema mowy(w dobrym rzecz jasna).
-
a powiedzcie mi jaka powinna byc kompresja w jtd 105km ewentualnie w jakim przedziale muszę sie zmieścić aby było ok bo podejrzewam że są jakieś "widełki"?